Budowa wielopoziomowego parkingu w Kolbuszowej nabiera realnych kształtów. Wszystko wskazuje na to, że kosztami inwestycji podzielą się Urząd Miejski i właściciel centrum handlowego.
Parking dla dwustu pojazdów ma powstać na miejskiej działce o powierzchni 30 arów.
Projekt parkingu wielopoziomowego
Od strony południowej obszar ten graniczy ze stacją paliw, od zachodu z rzeką Nil, od północy ze Szkołą Podstawową nr 1, a od wschodu z drogą krajową nr 9 i rondem.
Od kilku lat przedsięwzięcie to jest przygotowywane przez Urząd Miejski. Obiekt ten ma być panaceum na deficyt miejsc parkingowych w centrum Kolbuszowej.
– Od lat kierujemy znaczne środki na to, aby przygotować dokumentację dla poszczególnych inwestycji, by potem móc skutecznie ubiegać się o dotacje. W tym przypadku jest tak samo. Mieliśmy informację od pana posła (Zbigniewa Chmielowca – od red.), że być może w niedalekiej przyszłości będą zewnętrzne środki na budowę tego parkingu, który jest tam bardzo potrzebny – mówił swego czasu wiceburmistrz Marek Gil.
Koszty i teren zalewowy
Nie brakuje kontrowersji Jedną z nich są wysokie koszty zadania, które szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych. Drugą kwestią jest to, że parking ma powstać w dolinie Nilu, na terenie zalewowym. To może skutkować podtopieniami innych rejonów miasta.
Burmistrz Jan Zuba uspakaja:
– Planujemy wybudować parking dwupoziomowy. Dolny poziom tego obiektu ma być na rzędnej działki; górny zaś na poziomie ronda przy „dziewiątce”. A więc obszar ten nie będzie przyczyniał się do zalewania nieruchomości w dolnym biegu rzeki – zapewniał burmistrz.
O planach inwestycji dolinie Nilu pisaliśmy między innymi w artykule: Budowa parkingu wielopoziomowego coraz bliżej.
Partnerstwo publiczno-prywatne
Szczegóły inwestycji Jan Zuba zdradził niedawno na antenie Radia Leliwa:
– Planujemy przy tym głównym rondzie, wykorzystując różnicę wysokości terenu. Górny poziom parkingu byłby połączony kładką z mostem – tak żeby łatwo można było dotrzeć do centrum miasta. Mimo że mamy 124 miejsca parkingowe na Rynku, okazuje się, ze jest to nadal za mało.
Pytany o ogromne koszty budowy parkingu wielopoziomowego burmistrz odpowiedział:
– Dzisiaj ceny tego typu obiektów są bardzo wysokie. Na chwilę obecną gmina nie bierze pod uwagę realizację takiej inwestycji z własnych środków. Będzie pewnie chodzić w grę w perspektywie jakiś montaż finansowy, również prywatnych. Coś na wzór partnerstwa publiczno-prywatnego – oświadczył.
A może by tak bulwary?
Budowę ogromnego parkingu w dolinie Nilu mocno skrytykował Tomasz Buczek, działacz narodowy z Kolbuszowej Górnej, kandydat z ramienia Konfederacji na posła:
– Można wybudować tam bulwary z parkiem i mały parking na 50 aut na miarę potrzeb Kolbuszowej. Nie rozumiem tej rozrzutności. Ale to nie pierwszy raz, gdy gmina popełnia błąd inwestycyjny. Wydano decyzję o braku potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla takiego przedsięwzięcia. To jest skandal. Wygląda na to, że samorządowcy na szybko próbują przepchać kolanem tę inwestycję – grzmiał Tomasz Buczek.
O ile z konfederacją w wielu sprawach mi nie po drodze, to pan Buczek w sprawie parkingu wielopoziomowego ma 200% racji.
Nikt tak dokładnie nie wie dlaczego taka inwestycja ma być priorytetem w budżecie gminy.
Dlaczego tak bardzo zależy na niej (obecnemu) posłowi PiS panu Chmielowcowi?
Czemu radni opozycyjni, wybitni kandydaci do sejmu, panowie: Fryc i Karkut nic w tej sprawie nie robią?
Czekają , aż za dwa lata zaleje działki Kolbuszowian położone poniżej projektowanego parkingu?
Wtedy nagle będą protestować przeciwko burmistrzowi i radnym z PiS?
Albo kombinować jak podnieść sobie cichaczem diety?
Skąd taka cisza medialna nad tym projektem?
Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że chodzi o pieniążki. Tylko, kto,komu, za co, i ile?
Przecież wiadomo o co chodzi ,buduje się parking dla znajomków szkoda tylko ze za nasze pieniądze !!!
Na szczęście tej nikomu niepotrzebnej inwestycji nie b będzie bo żadnych dotacji na ten cel rządzący nie dadzą!!!!!!!!!!!!!!