Kolegiata Kolbuszowska z dużą kasą na wymianę dachu i renowację witraży

Zmiany w Kolegiacie. Odeszli lubiani księża [FOTO]

Kolegiata pw. Wszystkich Świętych w Kolbuszowej otrzymała dotację z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Środki w kwocie ponad 600 tysięcy złotych trafią na wymianę konstrukcji oraz pokrycia dachu budynku starej plebani.

To nie jedyne wsparcie, jakie w ostatnim czasie Kolegiata uzyskała z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Wcześniej z tego samego źródła otrzymała 1 150 000 zł na dostawę ślusarki okiennej oraz renowację zabytkowych witraży w kościele.




Kolegiata – początki

Dofinansowanie może pokryć do 98 procent kosztów inwestycji, udział samorządu gminy Kolbuszowa to minimum dwa procent wartości zadania. Promesy odebrał ks. Lucjan Szumierz, proboszcz parafii.

Kolegiata pw. Wszystkich Świętych to jeden z symboli Kolbuszowej. Początki obiektu sięgają lat 1750-60, kiedy to książę Janusz Sanguszko wybudował orientowany, trzynawowy barokowy kościół z drewna, które w następnych latach zastępowano cegłami.

W 1852 roku podczas pożaru miasta kościół został spalony wraz z łaskami słynącym obrazem. Obiekt jednak odbudowano.




Budowa kościoła

Kiedy w 1929 roku probostwo w Kolbuszowej objął ks. Antoni Dunajecki, stanął przed nie lada wyzwaniem – budową nowej świątyni. Istniejący kościół był stary i zbyt mały.

Dodatkowo stanowił zagrożenie dla wiernych – sklepienie było tak mocno uszkodzone, że zachodziła obawa jego zawalenia. Ostatnia przebudowa obiektu, miała miejsce po pożarze miasta w 1852 roku. Rozbudowę kościoła rozpoczęto od… zburzenia starego, wykorzystano z niego tylko kilka filarów.

Prace trwały trzy lata. Nadzorował je kolbuszowianin, Bolesław Osiniak. W efekcie powstała świątynia wzbogacona dwiema kaplicami nakrytymi kopułami. Proboszcz zakupił rzeźbione konfesjonały i nowe organy, przystąpił do rekonstrukcji ołtarzy.




Legendarny proboszcz

Prace te wstrzymał wybuch wojny. Przez kilka pierwszych dni września 1939 r. przez miasteczko przetoczyła się ogromna fala uchodźców cywilnych. Spłonęło wiele budynków w mieście. Kościół jednak ocalał.

W wikarówce i domu parafialnym ks. Dunajecki zorganizował kuchnię dla ubogiej ludności, wydając jej około sto posiłków dziennie. Organizował zbiórki chleba dla więźniów w Rzeszowie i Pustkowie.

O legendarnym kapłanie przeczytasz w artykule: Ks. Antoni Dunajecki – kolbuszowski proboszcz, który ratował Żydów.




Pociski w dachu

Z końcem lipca 1944 roku cofające się wojska niemieckie stoczyły z nacierającymi Sowietami kilkudniową bitwę, w efekcie której spłonęło kilkadziesiąt budynków.

Poważnych uszkodzeń od pocisków doznał również dach kościoła. Dodatkowo rozleciały się wszystkie witraże i okna. Na szczęście wszystko udało się naprawić.

Kolbuszowska Kolegiata nie zaznała już więcej poważniejszych uszczerbków. Jej zabytkowe obiekty są systematycznie rewitalizowane i służą swoim licznym wiernym.




KOLBUSZOWA. Ks. Lucjan Szumierz z koronawirusem
Ks. Lucjan Szumierz, obecny proboszcz Kolegiaty Kolbuszowskiej.

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.