W Trzęsówce przez wieki stał okazały dwór. Najpierw był on drewniany, potem – murowany. Była to piętrowa budowla, która przypominała Belweder. Dziś po tym wspaniałym obiekcie nie ma nawet śladu.
Najstarsze pamiątki dotyczące życia w Trzęsówce pochodzą z początków epoki brązu. Zachowały się także ślady rozwiniętego osadnictwa z okresu kultury łużyckiej (1300 – 400 r. p.n.e.).
Początki osadnictwa w Trzęsówce
Świadczy o tym cmentarzysko odkryte w przysiółku Jamnica oraz osada otwarta, położona na zboczu wzniesienia niedaleko od szkoły.
Przeczytasz o tym w artykule: „Sensacja archeologiczna” w Jamnicy, na terenie Trzęsówki. Cmentarzysko sprzed trzech tysięcy lat [WIDEO]„.
Przed pięcioma wiekami tereny te nazywano Brzozą. Później pojawiła się nazwa Trzęsawka.
Nazwa Trzęsówka po raz pierwszy została wymieniona w 1528 roku, w akcie rozgraniczenia podmieleckiej posiadłości króla Rzeczypospolitej, Kazimierza Jagiellończyka.
Przepiękny dwór
Wieś należała wówczas do parafii w Mielcu, diecezji krakowskiej, była własnością Stanisława Mieleckiego – kasztelana krakowskiego.
Pod koniec XVIII wieku dobra Trzęsówki zakupili od Sanguszków Stanisław Kuczkowski i Urszula z Kosmowskich. Oni ufundowali kaplicę św. Jana Ewangelisty na użytek dworu, następnie drewniany kościółek obok pałacu na Podzamczu.
Następnie miejscowość przeszła w ręce Antoniny i Józefa Piaseckich. W latach 1818-82 zbudowali oni (prawdopodobnie w miejscu starego dworu) duży, murowany, piętrowy pałac, dodatkowo ozdobiony potężnymi kolumnami.
Była to przepiękna piętrowa budowla z potężnym portykiem, w swym wyglądzie i majestacie przypominająca prezydencki Belweder.
Ostatnia dziedziczka
W tym czasie cesarz austriacki zniósł pańszczyznę, chłopi dostali na własność dzierżawione dotąd ziemie. Ksiądz proboszcz założył z pomocą dziedzica szkołę parafialną.
Równocześnie utworzono cmentarz parafialny. Ulokowano go w kierunku Koczubaja (nazwa tego przysiółka wiąże się z ludową tradycją o zamieszkaniu tam przez tatarskiego pana).
W 1920 r. właścicielem pałacu i folwarku został Gawin Niesiołowski. Służył on najprawdopodobniej w odrodzonym wojsku polskim, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej i dostał się do niewoli. Zmarł on tam w listopadzie 1920 r.
Wiadomość o tym podaje tablica pamiątkowa, którą umieszczono na lewej ścianie kaplicy św. Anny, późniejszego prezbiterium kościoła.
Po śmierci męża posiadłością zajmowała się Celina Niesiołowska, która niedługo wyszła powtórnie za mąż za Józefa Otowskiego. Po rozwodzie z nim dziedziczka opiekowała się samodzielnie majątkiem.
Zygmunt Nowakowski
Odwiedzał ją tam Zygmunt Nowakowski, znany przedwojenny pisarz, dziennikarz, aktor, reżyser teatralny. Wszystkie swoje największe utwory napisał właśnie we wsi Trzęsówka.
W pałacu spędzał letnie miesiące (od maja do października). Szukał tam natchnienia w pięknym parku i wśród pejzaży wiejskich. Pisarz odegrał wielką rolę w lokalnym życiu społecznym.
Interesował się życiem miejscowych dzieci, pomagał im finansowo, wspomagał akcję dożywiania przy Inspektoracie Szkolnym. Z jego inicjatywy powstało w Trzęsówce boisko sportowe, zakupił stroje i piłkę dla młodzieży; organizował biegi wyczynowe, fundował nagrody.
W 1937 roku założył straż pożarną, dla której zakupił sikawkę, mundury i hełmy, które są używane do dziś podczas warty przy Grobie Pańskim. Przyczynił się do powstania biblioteki. Dzięki niemu mieszkańcy wsi mogli słuchać radia na dworskim tarasie i we dworze.
Był współorganizatorem szkolnego Święta Pieśni, zorganizował pokazowy lot samolotem. I tak można by wyliczać. Nie bez powodu dziś szkoła w Trzęsówce nosi jego imię.
Przeczytasz o tym w artykule „O wielkim artyście, który zakochał się we wsi Trzęsówka”.
Wysadzili je w powietrze
W czasie drugiej wojny Niemcy zniszczyli dwór, a jego fundamenty wysadzili w powietrze. Resztki użyto do budowy piekarni w Dębie.
Dziedziczka zaś resztę życia spędziła w Krakowie. A w Trzęsówce z dawnych czasów pozostał park podworski o urozmaiconym drzewostanie.