W Widełce wiele domów znacznie oddalonych jest od drogi krajowej nr 9. Często bywa więc tak, że przyjezdni nie mogą trafić pod właściwy adres. Problem ten mają rozwiązać tablice informacyjne. Kiedy się pojawią?
Tablice mają informować, do jakich domów prowadzi dany dojazd. Kiedy się pojawią w Widełce?
Radny Stanisław Dworak nie kryje zniecierpliwienia ich brakiem. Dopytuje też, dlaczego do tej pory nie ma jeszcze oznakowania, które ułatwiłoby życie miejscowym i szczególnie przyjezdnym.
Burmistrz Jan Zuba tłumaczy, że wszystko jest pod kontrolą i wykonawca jest już wyłoniony.
– Obecnie trwa procedura. Na tablice trzeba czekać trzy miesiące. To nie jest tak, że na drugi dzień od zamówienia już je mamy. To wymaga czasu. Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, są trudności z zaopatrzeniem. Na blachę czeka się długo, coraz dłużej, po kilka miesięcy. Po drugie, produkcja tych tablic to też nie jest klepanie na sztancy powtarzalności, bo każda z nich ma inne oznakowanie, inne numery, to trwa. Z chwilą kiedy te tablice otrzymamy, nasza ekipa będzie je montować – obiecuje.
O tym jak takie tablice mogą ułatwić życie przekonali się mieszkańcy Kolbuszowej Górnej. Tam również dużo domów oddalonych od głównej ulicy i przyjezdni mieli problem z trafieniem pod właściwy adres.
Skończyło się to po tym, kiedy przy krajowej „dziewiątce” pojawiły się tabliczki informacyjne.