W ten weekend na kolbuszowskim Rynku ma odbyć się wiec poparcia dla Ukrainy i nasz sprzeciw wobec agresji Putina. Poinformował o tym radny miejski, Michał Karkut.
Wielu z nas z niepokojem spogląda na to, co dzieje się na Ukrainie. Inwazja Rosji trwa, palą się domy, wybuchają bomby, giną ludzie. Dramat ten skomentował radny Michał Karkut:
– Niepodległy kraj bestialsko zaatakowano. Stoi za tym jeden z najniebezpieczniejszych ludzi współczesnego świata. Na naszych oczach pisana jest historia. Pisana jest ona krwią przy akompaniamencie spadający bomb. Wojna o jakiej opowiadali nam dziadkowie, i o której uczyliśmy się na lekcjach historii wybuchła tuż za naszą granicą. Świat nie powinien stać bezczynnie wobec krzywd Ukrainy. Musi zareagować tu i teraz z pełną stanowczością. W XXI wieku nie tak powinno się rozwiązywać problemy.
Radny zapewnił, że Kolbuszowa przygotowuje się do pomocy dla Ukrainy. Zapewnił, że o wszystkich akcjach mieszkańcy będą informowani na bieżąco.
– Władze Kolbuszowej wysłały stosowne noty do zaprzyjaźnionego z naszym miastem Starego Sambora, zapewniając że mogą oni liczyć na nasze wsparcie i pomoc dla mieszkańców. Nie zapomnimy o naszych przyjaciołach. W sobotę lub niedzielę na kolbuszowskim Rynku odbędzie się wiec poparcia dla Wolnej Ukrainy i nasz sprzeciw wobec agresji Putina. Zapraszamy wszystkich. O terminie poinformujemy wraz z burmistrzem.
Michał Karkut napisał też o swoim synu, który przyjaźni się z małym Ukraińcem.
– Do grupy przedszkolnej, do jakiej uczęszcza mój syn chodzi również chłopiec pochodzący z Ukrainy. Mały i radosny Olek. Mój syn bardzo go lubi i często się z nim bawi. Od pewnego czasu, gdy rano jemy śniadanie i zbieramy się do przedszkola synek prosi mnie, abym włączył jakieś wiadomości w telewizji, żeby sprawdzić czy w Ukrainie nie wybuchła wojna. Zapytałem, czemu go interesuje? Odpowiedział, że tatuś Olka tam jest i on się boi. 6-letni chłopcy rozmawiają o tym ze sobą. Wiedzą, że wojna to zło. Nie miałem dla syna dobrych wiadomości.
Jeden komentarz
Platformiarze zawsze lubili lansować się na cierpieniu .
Kolejny potwierdza regułę.
Ładna historyjka o przyjaźni syna z małym Ukraińcem.
Łapie za serce…
A może żona coś powie ? Zamiast milczeć ?
Ostatnio przeszkadzało panu milczenie pani prezydentowej Duda, o czym nie omieszkał pan informować w internecie.
Albo tekst : „jedź idioto i nie wracaj” do prezydenta Dudy?
A może przypomni pan sobie uściski Tuska z Putinem?
Albo swoje prymitywne wpisy o tragedii smoleńskiej?
Czy dzisiaj już pan oprzytomniał i zrozumiał do czego zdolny jest „wasz człowiek w Moskwie” jakescie go nazywali jeszcze nie tak dawno kiedy PO z PSL tworzyło rząd??????
Ps. Wszystkie odzywki radnego do sprawdzenia na stronie Kolbuszowskiego Magla.
Niech żyje wolna Ukraina!!!!
Na pohybel Ruskim!!!!!