Pijany i bez uprawnień dachował w Dzikowcu

Zderzenie dwóch osobówek w Widełce [ZDJĘCIA]

Jadąc przez Dzikowiec policjanci zauważyli samochód, który – jak się potem okazało – dachował na pobliskich polach. Okazało się, że jego kierowca był pijany, a do tego posiadał zakaz prowadzenia pojazdów.




Do zdarzenia doszło w czwartkowy (14.07) wieczór. Około godziny 21:30 kolbuszowscy policjanci z Referatu Ruchu Drogowego jechali przez Dzikowiec.

Nagle zauważyli znajdującego się poza drogą, na poboczu pola, uszkodzonego forda. Mundurowi zatrzymali się, żeby sprawdzić co się stało.

Obok pojazdu stał mężczyzna. Tłumaczył, że kierując samochodem wypadł z drogi z powodu awarii, następnie zjechał na pobliskie pola i dachował. Mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej.

Kierowcą był 23-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego. Miał 1,56 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 23-latek ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz cofnięte uprawnienia.




Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza z Kolbuszowej. W sprawie dachowania w Dzikowcu trwają dalsze czynności

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.