Staruszka została oszukana na dotację z Unii Europejskiej. Oszukał ją i cynicznie okradł mężczyzna, który podawał się za urzędnika. Przykre…
85-letnia mieszkanka gminy Kolbuszowa miała otrzymać dotację w euro w zamian za okazanie określonej kwoty pieniędzy – kilku tysięcy złotych. 85-latka pokazała, że posiada wymaganą gotówkę i schowała pieniądze, jednak po chwili okazało się, że już ich nie ma.
O kradzieży kobieta poinformowała policję wczoraj (07.08). Z jej relacji wynikało, że około południa zadzwonił do jej domu mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik Urzędu Miasta.
Okazując dokument ze zdjęciem, poinformował on staruszkę, że ponieważ osiągnęła odpowiedni wiek, to należy się jej unijna dotacja, ale warunkiem jest posiadanie przez kobietę określonej kwoty pieniędzy. Następnie mężczyzna zażądał okazania takowej. Seniorka zrobiła to co zażądał.
Potem schowała pieniądze na miejsce i odprowadziła mężczyznę do wyjścia, upewniając się że wyszedł. Po chwili jednak zauważyła go znowu wychodzącego z jej domu. Sprawdziła wtedy miejsce, gdzie schowała pieniądze i okazało się, że gotówki tam już nie ma.
Mundurowi apelują o ostrożność i rozwagę. – Pamiętajmy, że oszuści stosują różne metody aby zdobyć pieniądze. Szczególnie narażoną są osoby starsze. Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania do osób, które oferują nam różne usługi czy produkty na sprzedaż – radzi kolbuszowska policja.