Zamknij Menu
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności
    Facebook X (Twitter) Instagram YouTube Tik - prąd
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności
    Facebook X (Twitter) Instagram YouTube Tik - prąd
    Kolbuszowa Lokalnie
    • Wiadomości
      • Powiat Kolbuszowski
      • Kolbuszowa
      • Cmolas
      • Dzikowiec
      • Majdan Królewski
      • Niwiska
      • Raniżów
    • Sport
    • Na sygnale
    • Promocja
    • Sklepy „Orzech”
    • Daj znać
    Napisz do nas
    Kolbuszowa Lokalnie
    • Atmosfera - restauracja, przyjęcia, rozrywka.
    • Bank Spółdzielczy w Kolbuszowej
    • Promocje w sklepach „Orzech”
    • AniMisie - Wesoła Ekipa Animatorów
    • Google News portalu Kolbuszowa Lokalnie
    Kolbuszowa

    Pięć lat temu odszedł kapitan Godlewski – skromny człowiek i wielki bohater

    Autor: Paweł Galek15 kwietnia 2018
    mieczyslaw-godlewski




    Nasz region może się poszczycić wieloma bohaterami, którzy walczyli zarówno z najeźdźcą niemieckim, jak i potem z sowieckim. Jest przede wszystkim Wojciech Lis „Mściciel”, często mówi się też o Józefie Batorym „Argus”. Mało kto jednak pamięta o  kpt. Mieczysławie Godlewskim, żołnierzu Armii Krajowej (ps. „Godło”), Sybiraku i prezesie kolbuszowskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK.

    Urodził się 6 czerwca 1923 r. w Kolbuszowej. W wieku 9 lat wraz z rodziną wyjechał do Piotrkowa w województwie poznańskim, gdzie jego ojciec administrował jednym z majątków ziemskich. Do rodzinnego miasta wrócił w grudniu w 1939 r. Do Armii Krajowej wstąpił w 1943 r.




    W konspiracji pełnił różne funkcje. – W AK znałem tylko swojego dowódcę, Józefa Ziemiańskiego ps. „Młot”, i nikogo więcej – zaznaczał kpt. Godlewski. – Moim zadaniem było m.in. sprawdzanie kolegów, którzy zostali przyjęci do Armii na terenie gminy Majdan Królewski. Chętnych do walki z okupantem było wielu, sprawdzałem więc, czy do konspiracji nie dostał się ktoś niepowołany – mówił.

    Po wkroczeniu do Polski sowietów nasz bohater dalej działał w konspiracji. W sierpniu 1944 r. na rozkaz dowódcy AK Godlewski wstąpił do milicji, prowadził tam kancelarię. Dzięki temu miał dostęp do praktycznie wszystkich tajnych dokumentów. W nocy przepisywał je i przekazywał do swego obwodu AK. W ten sposób uratował wielu swych kolegów. – Niestety nie wszystkie dokumenty dostawały się w moje ręce. Ale co tylko udało się dowiedzieć, zostało przekazane Armii Krajowej – opowiadał Godlewski.




    Z czasem jednak instalujący się w Kolbuszowej Urząd Bezpieczeństwa zaczął coś podejrzewać. – Okazało się, że wiedzieli o mojej roli w milicji. W końcu zostałem aresztowany i wywieziony do obozu koło Przemyśla, a stamtąd do łagru Borowicze na Syberii, gdzie byłem półtora roku – wspominał.

    Do Polski z „nieludzkiej ziemi” wrócił 6 lutego 1946 r. Ale i tutaj nie dawano mu spokoju. Wreszcie ktoś doniósł na niego na UB, że pomógł jednemu z księży otrzymać blachę na pokrycie kościoła. Poszedł za to za kraty. W komunistycznym więzieniu spędził półtora roku. Potem też nie dawano mu spokoju.




    Po 1989 r., najpierw z żoną Krystyną, potem samotnie pomagał swym kolegom z AK uzyskać status kombatanta. Robił również wszystko, aby zachować w pamięci tych, którzy odeszli. Pan kapitan zmarł 22 marca 2013 r. Jego pogrzeb odbył się dwa dni później na cmentarzu parafii p.w. Św. Maksymiliana Kolbe w Weryni. Jego śmierć poruszyła wielu  – zwłaszcza młodych, dla których był autorytetem.

    historia kolbuszowa
    Udostępnij. Facebook Twitter Skopiować link
    • Spółdzielnia Transportu Wiejskiego w Rzeszowie
    • Monika Ślęzak - Biuro Rachunkowe w Kolbuszowej.

    Zobacz także

    Mikołaj Łyżeń z medalem NPC Worldwide Cup of Poland Regional. Świetny debiut kulturysty z Kolbuszowej

    Mikołaj Łyżeń z medalem NPC Worldwide Cup of Poland Regional. Świetny debiut kulturysty z Kolbuszowej

    Dominika Soja-Blat z Kolbuszowej wystąpi jutro w „Dzień Dobry TVN”. Zdradzi... ile dać w kopertę

    Dominika Soja-Blat z Kolbuszowej wystąpi jutro w „Dzień Dobry TVN”. Zdradzi… ile dać w kopertę

    Piknik Charytatywny dla Lenki Blat – serca kolbuszowian biły dla małej wojowniczki

    Piknik Charytatywny dla Lenki Blat – serca kolbuszowian biły dla małej wojowniczki

    Skomentuj

    This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

    Dołącz do naszej grupy
    Nasza Kolbuszowa
    Subskrybuj nasz YouTube
    https://youtu.be/e3g81j_bXG0?si=QrXiUi3ycX17CWIc
    Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności

    Wpisz powyżej i naciśnij Enter aby wyszukać. Naciśnij Esc aby anulować.