
Minister infrastruktury, Andrzej Adamczyk zatwierdził dziś (11.05) programy inwestycji dla trzech nowych obwodnic w województwie podkarpackim. Jedna z nich powstanie w Kolbuszowej w ciągu drogi krajowej nr 9, druga w Nowej Dębie, trzecia zaś w Przemyślu.
Jak widać na zdjęciach, stosowny dokument w sprawie obwodnicy Kolbuszowej podpisali minister Andrzej Adamczyk z zastępcą Rafałem Weberem. Obecni przy tym byli starosta Józef Kardyś, burmistrz Jan Zuba, poseł Zbigniew Chmielowiec, Władysław Ortyl, marszałek województwa; oraz dyrektor rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Bogdan Tarnawski.

Kiedy ruszy budowa?
Prace mają rozpocząć się już w tym roku. – Chodzi o wstępne prace projektowe dotyczące m.in. przebiegu trasy. Będziemy pilnowali, żeby odbywało się to w konsultacji z mieszkańcami – mówił nam w lutym poseł Zbigniew Chmielowiec. Kiedy zostaną wbite pierwsze łopaty? – Nie będzie to za dwa lub trzy lata. Takie inwestycje nie realizuje się za pstryknięciem palca. To długotrwały proces.
W informacji przekazanej przez Ministerstwo Infrastruktury czytamy, że: „Celem budowy obwodnicy Kolbuszowej jest wyprowadzenie ruchu tranzytowego, jaki koncentruje się w mieście w ciągu drogi krajowej numer 9. Dzięki inwestycji nastąpi poprawa bezpieczeństwa mieszkańców, odciążenie układu komunikacyjnego oraz zwiększenie przepustowości dróg. Nowa trasa ułatwi tranzyt na trasie Rzeszów – Radom i będzie stanowiła jedną z dwóch nowych obwodnic krajowej „dziewiątki” (oprócz tego przewidziana jest realizacja obwodnicy Nowej Dęby). Jednocześnie zachowane zostaną najwyższe wymogi ochrony środowiska, zdrowia i życia mieszkańców oraz zrównoważonego rozwoju”.
Obwodnice Nowe Dęby i Kolbuszowej mają być elementami przyszłej drogi szybkiego ruchu Rzeszów-Radom, która ma zastąpić niefunkcjonalną drogę nr 9. – Nie wyobrażam sobie innego scenariusza – przekonywał poseł. – Są duże szanse, że obwodnice te powstaną wcześniej niż nowa droga – dodał.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis