Z piątku na sobotę, w Sylwestra, w wielu miejscach regionu odbywały się miejskie imprezy. W Kolbuszowej niczego takiego nie było. Dlaczego?
W Rzeszowie w sylwestrową noc zorganizowano: mapping na pomniku, pokaz dronów przy hali Podpromie, a na Rynku – pokaz laserów. Z kolei w Mielcu odbyło się pirotechniczne show.
Powiecie, duże ośrodki? W niedalekim Sędziszowie Młp., miasteczku bardzo podobnym do Kolbuszowej, zabawa sylwestrowa odbyła się na placu targowym. Największą atrakcją imprezy był koncert Alexandra Martineza, finalisty programu „Mam Talent”.
Muzykę do tańca serwował didżej. O godzinie 23:55 życzenia noworoczne mieszkańcom złożyły władze miasta. O północy rozpoczął się pokaz fajerwerków. Imponujące show trwało kilkanaście minut.
W Kolbuszowej plenerowej imprezy noworocznej znowu nie było. A szkoda, bo wspólne celebrowanie Sylwestra na Rynku ma długie tradycje.
Jeszcze nie tak dawno mieszkańcy spontanicznie spotykali się w centrum miasta, po to by złożyć sobie życzenia, napić się szampana, bawić się.