Budowa Bulwarów nad Nilem dobiegła końca. Pojawiła się już nawet tabliczka informująca o patronie tego miejsca. Burmistrz uważa, że mieszkańcy są bulwarami wręcz zachwyceni.
Kolbuszowskie bulwary to przede wszystkim ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Nilu, od komendy policji po Kolegiatę Wszystkich Świętych. W ramach inwestycji powstał amfiteatr z zadaszoną sceną plenerową i oświetleniem. Pojawią się kurtyny wodne oraz fontanna multimedialna dla dzieci.
Zaplanowano również małą architekturę (ławki, stojaki na rowery, pergole, murki, dwie odlewane figurki krokodyla, kosze na śmieci). Będą też obiekty do plenerowej aktywności fizycznej dla dzieci i młodzieży (stoły do gier, siłownia, zjeżdżalnia i tor saneczkowy dla dzieci oraz rampa dla deskorolkarzy).
Zmianie uległo też otoczenie pomnika kardynała Stefana Wyszyńskiego. Nie ma jeszcze podanego terminu oddania inwestycji do użytku. Należy się jednak spodziewać, że nastąpi to niebawem.
Burmistrz Jan Zuba twierdzi, że mieszkańcy są Bulwarami nad Nilem wręcz zachwyceni.
– Zmienia się nasze miasto. Przestrzeń staje się bardziej przyjazna dla wszystkich mieszkańców. W ostatnim okresie często wieczorem bywałem na bulwarach. Spotykałem tam wielu młodych ludzi. Oni są bulwarami zachwyceni. Cieszą się, że mają nowe miejsce spotkań, gdzie w sposób atrakcyjny mogą spędzać czas – mówi burmistrz Zuba.
propaganda na poziomie telewizji publicznej !!!!!!!!!
Jesteś zniesmaczony pewno przez propagandę TVN !!!!
marnotrawstwo pieniędzy na nikomu nie potrzebne jakieś bulwary , zdzierają z ludzi pieniądze opłatami najwyższymi w skali kraju za wodę ,ścieki, sieci , płatne parkowanie , a tu wydaja pieniądze na bzdety i jeszcze oprawiają propagandę jak z czasów PRL !!!!!!
Dawniej koło kościoła był to plac wyjątkowy , bez pojazdów, po prostu plac przy kościelny, plac świety. Teraz duchowni nie są przeciwni aby za kościołem stawiać place zabaw, przystanki autobusowe , ławeczki. Tylko patrzeć jak będą pikniki. Co za czasy . I to x Szumierz aprobuje – WSTYD.
Te bulwary są podobne zupełnie do niczego. Dziś byłem, zobaczyłem i zwątpiłem. Te drogie murki gabionowe, ta scena dla mocherów, bo przy kościele nic normalnego się nie odbędzie. Zamiast drogi połatać to zasponsorowali klechom nawadnianie na bulwarach, przy pomniku wyszyńskiego i przed plebanią. Ilu głodnych by można nakarmić za te tysiące wyrzucone w nawadnianie i murki gabionowe?
hahaha „bulwary miejscem spotkań ” chyba miejscowych pijaczków !!!!!!!!