Policjanci ustalili mężczyznę, który fałszywie powiadomił ich o pożarze stodoły w Mazurach, w gminie Raniżów. To 29-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
Do zdarzenia doszło pod koniec lipca 2023 roku. Wówczas to kolbuszowscy policjanci interweniowali w Mazurach. Miało to związek ze zgłoszeniem dotyczącym pożaru stodoły.
„Pożar” w Mazurach
Na miejscu zjawili się również strażacy. Tymczasem okazało się, że pożaru we wskazanym miejscu nie ma.
W sprawie wszczęto postępowanie. W toku czynności, policjanci ustalili, że o zdarzeniu powiadomił 29-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut bezpodstawnego wywołania alarmu. Skierowano w tej sprawie wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kolbuszowej. To on zadecyduje o konsekwencjach jakie poniesie 29-latek. Jakiej kary może się spodziewać?
Kodeks wykroczeń mówi, że:
„Kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 zł.
„Tej samej karze podlega ten, kto umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego”.
To nie pierwszy taki przypadek bezpodstawnego wywołania alarmu w naszym powiecie. Np. w kwietniu 2023 roku mieszkaniec Kolbuszowej Dolnej powiadomił policję, że zamierza się zabić. Nie zamierzał.
Innym razem mieszkaniec gminy Cmolas miał zgłosić się na leczenie do szpitala, ale nie chciało mu się jechać samemu. Zadzwonił więc na… policję.
2 komentarze
„styrta się poly” 😀
tak szybko przyjechali że nie zdążył podpalić 😛