Niestety, kolejne mieszkanki powiatu kolbuszowskiego zostały oszukane podczas transakcji internetowych. Jedna z nich straciła pieniądze, sprzedając maszynę do scrapbookingu; druga, zbywając ekspres do kawy.
W środę (18.01) w komendzie kolbuszowskiej policji zjawiła się kobieta. Powiadomiła ona, że na jednej z popularnych platform internetowych, wystawiła do sprzedaży urządzenie do scrapbookingu.
Niedługo potem otrzymała wiadomość wraz z linkiem do potwierdzenia płatności. Po otwarciu linku, w przeglądarce otworzyła się strona, na której wybrała swój bank i dane karty płatniczej.
Kiedy następnego dnia kobieta chciała się zalogować do swojej płatności elektronicznej, okazało się to niemożliwe. Zadzwoniła więc do swojego banku. Tam usłyszała, że dzień wcześniej z jej konta wykonano trzy przelewy na łączną kwotę ponad 1700 złotych.
Z infolinii dowiedziała się też, że kilka godzin wcześniej z jej rachunku usiłowano wypłacić pieniądze. Próba ta miała miejsce w jednym z bankomatów w Warszawie.
Blisko trzy tysiące złotych straciła inna mieszkanka powiatu, która kilka dni temu wystawiła do sprzedaży ekspres do kawy. Na jej ogłoszenie odpowiedział „kupiec”. Podał on link do firmy kurierskiej, która miała odebrać i dostarczyć przesyłkę.
Po otwarciu linka pojawił się błąd, ale następnego dnia sprzedająca ponownie otrzymała wiadomość z linkiem i prośbą o uzupełnienie danych (adres i personalia). Kobieta wykonała te zalecenie.
Pomimo tego, zaraz po otwarciu linka, otrzymała na swój telefon informację o wykonaniu przelewu w wysokości blisko 3000 zł na obcy rachunek.
Kobieta zablokowała swoje konto i złożyła zawiadomienie o przestępstwie.W obydwu sprawach kolbuszowscy policjanci prowadzą postępowania.