W ręce policji wpadł mężczyzna, który okradł kaplicę cmentarną w Raniżowie. Zabrał stamtąd… rynny. Wcześniej z nekropolii wyniósł miedziany złom.
Mężczyzna okradł kaplicę cmentarną w piątkową noc (23.09). Zabrał stamtąd miedziane rynny. Wartość strat oszacowano na ponad pięć tysięcy złotych.
Policjanci, którzy pracowali nad tą sprawą ustalili, że związek z kradzieżą może mieć 58-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Został on zatrzymany.
W toku wykonywanych czynność funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyne tego typu przestępstwo jakie mężczyzna może mieć na swoim koncie.
W połowie czerwca tego roku, na tym samym cmentarzu, włamał się do kontenera, skąd ukradł miedziany złom, o wartości 1000 złotych.
Wczoraj 58-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz kradzieży. Jak się okazało, był on już notowany za kradzieże elementów miedzianych. Wkrótce odpowie za to przed sądem.
Wiem, że fotka ilustracyjna, ale mogliście dodać informację, że przedstawia on cmentarz w Trzęsówce ;).