Dziś rano w Przedborzu ciągnik nagle przewrócił się i wpadł do stawu. 56-letni kierowca pojazdu w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło dziś (19.02) około godziny 10 na jednej z dróg gruntowych w Przedborzu.
– Z nieustalonych przyczyn jadący tamtędy ciągnik bez kabiny przewrócił się i wpadł do stawu, który znajdował się przy drodze. Pojazd przygniótł i podtopił 56-letniego mężczyznę, który nim jechał – informuje Jolanta Skubisz Tęcza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Z pomocą przybyły osoby mieszkające obok. Ludzie ci wyciągnęli z wody ciągnik i jego kierowcę. Następnie wezwali służby ratunkowe i mundurowe.
– Mężczyzna był nieprzytomny. Rozpoczęto więc jego reanimację, czyli restytucję krążeniowo-oddechowa. Trwało to dosyć długo. Na szczęście czynności życiowe wróciły i 56-latek został zabrany do szpitala – relacjonuje Marcin Wieczerzak, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kolbuszowej.
Jak dotąd nie wiemy, co przyczyniło się do wypadku, który o mało nie zakończył się tragedią. Możliwe, że wpływ na to miały warunki atmosferyczne, czyli bardzo silny i porywisty wiatr.