Przetarg na wykonanie dokumentacji dla budowy obwodnicy Kolbuszowej w ciągu drogi krajowej nr 9 zakończył się wyłonieniem wykonawcy. Jeśli w ustawowym terminie nie wpłyną odwołania, to niebawem powinno dojść do podpisania umowy.
Budowa drogi omijającej Kolbuszową to pierwsze przedsięwzięcie na Podkarpaciu realizowane w ramach rządowego Programu Stu Obwodnic.
Studium dla obwodnicy
Sporządzenie dokumentacji na realizację tego zadania obejmuje między innymi: opracowanie studium korytarzowego i techniczno-ekonomiczno-środowiskowego oraz materiałów do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej. Zadaniem wykonawcy będzie również analiza możliwości poprowadzenia obwodnicy zarówno po stronie wschodniej, jak i zachodniej miasta.
Spółka Promost Consulting, która wygrała przetarg, ma wykonać to zadanie za 2 898 029 zł.
Ten etap przedsięwzięcia powinien zakończyć się w 2023 roku uzyskaniem decyzji środowiskowej.
– Następnie będziemy sporządzać koncepcję obwodnicy z rozległymi badaniami hydrologicznymi i geologicznymi. Dokument ten będzie służył do ogłoszenia przetargu na realizację inwestycji w systemie „zaprojektuj i buduj”. Oznacza to, że wykonawca będzie odpowiedzialny za sporządzenie dokumentacji i fizyczne zrealizowanie inwestycji. Zakładamy, że roboty budowlane ruszą w 2026 r. i potrwają dwa lata – mówił Bogdan Tarnawski, dyrektor rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.
Korki na „dziewiątce”
Długość planowanej obwodnicy planuje się na około 8,5 km. Natomiast jej koszt, wedle szacunków, to 255 milionów zł, czyli 30 mln zł za km.
Obwodnica powstanie po nowym śladzie. Na razie nie znamy jej trasy. Wiemy natomiast, że będzie drogą klasy GP (główna ruchu przyspieszonego). Celem inwestycji jest wyprowadzenie ruchu tranzytowego, jaki koncentruje się w mieście. Obecna sytuacja na drodze krajowej nr 9 jest bowiem uciążliwa zarówno dla kierowców, jak i dla mieszkańców.