Piłkarze Sokoła strzelili trzy gole, a mimo tego przegrali. Porażka boli podwójnie, bo decydujący o niej gol padł w ostatniej minucie spotkania.
Polonia Przemyśl weszła idealnie w mecz, bo wyszli na prowadzenie już w pierwszej minucie.
Sokół wyrównał w 26. minucie po bramce Krzysztofa Szymańskiego. Ale tuż przed gwizdkiem na przerwę po samobóju Patryka Tetlaka było 1-2.
Po zmianie stron klasę pokazał Adrian Nowak, który zdobył dwie bramki. Gospodarze prowadzili 3-2 i mogli pójść za ciosem. Gola mógł zdobyć między innymi Kamil Aab. Potem do głosu doszła Polonia, zdobyła dwie bramki i wygrała ten mecz.
9. kolejka IV ligi, sobota, 24. września
Sokół Kolbuszowa Dolna – Polonia Przemyśl 3:4 (Szymański 28’, Nowak 46’ i 55’)
Sokół: Kacper Piechota – Andrzej Skowron, Patryk Tetlak, Roman Ilnicki, Michał Mazurek (80’ Kacper Cyganowski) – Damian Bożek (46’ Patryk Szczurek), Jakub Stec (60’ Kornel Kołacz), Dawid Skupiński, Dawid Pałys-Rydzik, Adrian Nowak (60’ Kamil Aab) – Krzysztof Szymański. Widzów: 250.
W następnej kolejce Sokół zagra na swoim stadionie w Kolbuszowej Dolnej z Koroną Rzeszów. Ten mecz odbędzie się w sobotę (01.10), o godzinie 16.