Przyjechała na zakupy do Biedronki i zamknęła niemowlę w aucie




We wtorek (16.07) na parkingu Biedronki przy ulicy Obrońców Pokoju w Kolbuszowej kobieta zatrzasnęła drzwi w samochodzie, w którym było dwumiesięczne dziecko.

O zdarzeniu służby ratunkowe poinformowała około godz. 12 przestraszona matka dziecka. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, strażacy i ratownicy medyczni. Z ustaleń mundurowych wynika, że kobieta wysiadając z samochodu marki Kia, przypadkowo zatrzasnęła drzwi pozostawiając kluczyk w stacyjce. Samochód automatycznie się zamknął. Wewnątrz pojazdu znajdowało się dziecko.

Strażacy wybili szybę w aucie umożliwiając wyciągnięcie kluczyków. Niemowlę zostało przebadane przez ratowników medycznych, a następnie całe i zdrowe wróciło pod opiekę matki.




Policjanci przypominają o zagrożeniach związanych z pozostawieniem w zamkniętych samochodach dzieci, a także zwierząt: – Pamiętajmy o tym, że w gorące dni karoseria samochodu nagrzewa się powodując, że wewnątrz pojazdu temperatura jest znacznie wyższa niż na zewnątrz. Przebywanie w środku takiego pojazdu stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka, a także zwierzęcia – ostrzega policja.

3 Komentarze

  1. baba to baba ,trzeba bylo wezwac az policje i staz zeby wybic szybe ? nie mogla poprosic kogos na parkingu o lewarek czy klucz do wybicia tej szyby ?

    • Dobrze, że przynajmniej zareagowała. Inna poszłaby do sklepu i przez dwie godziny przeglądała fatałaszki.

  2. Brawo dla mamy. Sama w panice i strachu bym tak zareagowała A nie myślała o tym żeby od kogoś pożyczać lewarek

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.