W Puławach odbyły się Mistrzostwa Polski w trójboju siłowym, w których duże sukcesy odnieśli podopieczni Mariusza Brito i Mikołaja Łyżnia z House of Strength. Są to mieszkańcy gminy Kolbuszowa, którzy reprezentujący barwy klubu Wiking Starachowice.
W zawodach, które odbyły się od piątku do niedzieli (15-17.12), wzięło udział w sumie dziewięć osób, które na co dzień trenują w House of Strength.
Sukcesy młodzieży
Pierwszego dnia mistrzostw, kiedy na pomost wyszli 15 i 16-latkowie, piękny debiut zaliczył Franciszek Białek (66 kg). Uzyskał on 140 kg w przysiadzie. Natomiast w wyciskaniu dwukrotnie poprawiał rekord Polski – 100,5 i 105 kg.
W martwym ciągu zaliczył 185 kg.. Podchodził do 191.5 kg (rekord Polski), ale, niestety, popełnił brał techniczny i ostatecznie zajął drugie miej
Innym reprezentantem House of Strength w zawodach był Tomasz Mytych (74 kg). Po zdobyciu Pucharu Polski w czerwcu również wygrał tym razem, uzyskując 150 kg. w przysiadzie, 95 kg w wyciskaniu i 177,5 kg w martwym ciągu.
Na koniec pierwszego dnia mistrzostw startowali Dawid Gralewski (59 kg) oraz Bartosz Gąsior(83 kg). Niestety obaj „spalili” trzy próby przysiadów i nie zostali klasyfikowani, chociaż w pozostałych konkurencjach uzyskali bardzo dobre wyniki i mogli walczyć o medale. Taka sytuacja przydarzyła się również Szymonowi Konefałowi.
Dyskusyjne spalenia
– Bardzo dyskusyjne dwie próby przysiadów nie zostały zaliczone w stosunku 2 do 1. Szymon spokojnie miałby medal, gdyby te podejścia zostały zaliczone. W martwym ciągu uzyskał 165 kg, a w wyciskaniu 92.5 kg. Atakował też rekord Polski, jednak bezskutecznie – komentuje Mariusz Brito.
W drugim dniu zawodów startował 17 letni Kamil Kopeć (74 kg). Kilka dni przed startem dopadła go choroba, co miało wpływ na uzyskane przez niego wyniki. Mimo to udało mu się wygrać.
Uzyskał kolejno 140 kg w przysiadach, 85 kg w wyciskaniu oraz 180 kg martwym ciągu.
Ostatni dzień to starty zawodników do 23 lat i w kategorii Open. House of Strength również tutaj miał swoich przedstawicieli. Konrad Perlicki (83 kg) zajął wysokie trzecie miejsce.
Z kolei Piotr Darłak (93 kg) wywalczył wicemistrzostwo w kategorii do 23 lat.
Krzysztof Szlachetka
„Wisienką na torcie” był start najbardziej utytułowanego zawodnika (mistrza świata) Krzysztofa Szlachetki (83 kg). Tego dnia miał on drobne problemy z nadgarstkiem.
Mimo to uzyskał bardzo dobre wyniki, kolejno w przysiadach 285 kg, w wyciskaniu 150 kg. W drugim podejściu próbował 160 kg, ale wtedy odezwała się kontuzja i odpuścił.
Martwy ciąg, jego popisowy bój, tym razem nie poszedł do końca tak jakby chciał. Po zaliczeniu 280 kg i 300 kg, dwa razy spalił – było widać, że coś jest nie tak z jego nadgarstkiem.
Ostatecznie wygrał on swoją kategorię z wynikiem 715 kg, został też trzecim zawodnikiem OPEN spośród wszystkich startujących tego weekendu.
Sekcja trójboju siłowego
– Przed nami kilka dni odpoczynku i wracamy do mocnych treningów. Kilku chłopaków zakwalifikowało się do Mistrzostw Europy. Część kosztów związanych ze startem zawodników pokryliśmy z Mikołajem z własnej kieszeni. Jeśli więc ktoś miałby ochotę nas wspomóc i zostać sponsorem chłopaków w związku z ich wyjazdem na Mistrzostwa Europy, prosimy o kontakt bezpośredni z House od Strength.
– Zapraszamy również do naszej sekcji trójboju siłowego wszystkich chętnych, dotyczy to zarówno chłopaków, jak i dziewczyny – podkreśla Mariusz Brito.
Galeria zdjęć
