Układ sił w Radzie Miejskiej pozostaje bez zmian. Wybory niewiele tu zmieniły. Prawo i Sprawiedliwość znowu nie ma większości; i aby móc rządzić samodzielnie (zdobyło 10 mandatów na 21 możliwych), musi szukać koalicjanta. Przez ostatnie 4 lata był nim komitet, którego obecna nazwa brzmi: Gmina Kolbuszowa – Nasz Dom. Mówiąc po ludzku, jest to ugrupowanie Grzegorza Romaniuka.
Czy historia się powtórzy i stary układ zostanie reaktywowany? Czy może PiS-owi uda się „podkupić” konkurencji potrzebnego do uzyskania większości jednego radnego – tak jak kiedyś zrobił to w przypadku Juliana Kłody? Kto wie… W sieci można przeczytać nawet, że już się znalazł „Judasz”, i to niejeden… To jednak tylko i wyłącznie spekulacje, „patykiem po wodzie pisane”. Fakty?
Podobno rozmowy koalicyjne nadal mają miejsce trwa kupczenie stanowiskami i „przeciąganie liny”. Nawet jeśli wiążące decyzje już zapadły, to nikt nie chce „puścić pary z ust”.
Ostateczne odpowiedzi na wszystkie pytania w tej kwestii pewnie uzyskamy w poniedziałek, 19 listopada – to wtedy w Miejskim Domu Kultury odbędzie się pierwsza sesja nowej Rady Miejskiej.
Skład nowej Rady Miejskiej dostępny jest TUTAJ.