Mirosław Kaczmarczyk: – Dla mnie satysfakcją jest Order Odrodzenia Polski. Nie chcę żadnych gratyfikacji

Mirosław Kaczmarczyk: - Dla mnie satysfakcją jest Order Odrodzenia Polski. Nie chcę żadnych gratyfikacji

O tysiąc złotych brutto miesięcznie zwiększy się świadczenie dla bohaterów walki z komuną. Kwota ta będzie podlegać corocznej waloryzacji i ma być równa najniższej emeryturze. To efekt nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Nowe przepisy weszły w życie od piątku (01.09).




Świadczenie dla „działaczy opozycji demokratycznej z czasów PRL i osobom represjonowanym z powodów politycznych” zostało wprowadzone w 2015 roku. Było ono uzależnione od wysokości emerytury i miało pomóc najbardziej potrzebującym.

Dwa lata później wprowadzono jednak nowelizację ustawy, wprowadzając waloryzowane świadczenie w wysokości 402 zł brutto miesięcznie

Od marca 2023 r. kwota ta wynosiła 565,67 zł brutto miesięcznie. Od 1 września wzrosła ona o 1000 zł i jest równa wysokości najniższej emerytury, która w tym roku wynosi 1588,44 zł brutto.

Decyzję Sejmu chwali Mirosław Kaczmarczyk, radny miejski, a w PRL działacz antykomunistyczny:




– To oczywiste, że ludziom, którzy walczyli o wolność, należy się rekompensata. Doświadczyli oni wiele zła. Nagminnie miały miejsce prześladowania, które polegały przede wszystkim na: nękaniu, łamaniu kariery, niemożności otrzymania pracy, wpływaniu na rodziny, utrata zdrowia i inne działania mające ich złamać, miały one miejsce w stanie wojennym i jakiś czasie po jego zniesieniu – wylicza radny Kaczmarczyk.

– Każdy występujący o taką rekompensatę musi jednak to rozważyć uczciwie we własnym sumieniu. Różnie z tym bywa i to nie dotyczy tylko naszych czasów. Dla mnie satysfakcją jest Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, który otrzymałem od prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2010 r. Nie wiąże się z tym żadna gratyfikacja finansowa, ale to nie jest w życiu najważniejsze – dodał nasz rozmówca, który – jak się okazuje – świadomie i dobrowolnie zrezygnował ze świadczenia dla działaczy antykomunistycznych.

Aby ubiegać się o status byłego opozycjonisty lub osoby represjonowanej przez reżim komunistyczny, trzeba wykazać swoją co najmniej roczną działalność na rzecz zorganizowanych struktur antykomunistycznych lub wykazać co najmniej miesięczny pobyt w więzieniu wynikający z działalności wymierzonej we władze PRL.




Świadczenie przyznaje decyzją administracyjną szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, na wniosek osoby uprawnionej.

1 Komentarz

  1. i znowu my czyli narod pracujacy mamy ponosic koszty kolejnych rekompensat ktore to mimo ze sa zasadne to chyba powinny pochodzic z majatkow wlasnie komunistow !!!! poobcinac im emerytury do minimum ,pozabierac majatki ktore powstaly wlasnie dzieki ucickowi ludzi a nie teraz bandyci i ich dzieci zyja sobie jak paczki w masle a my musimy ponosic kolejne spore koszty ??

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.