Grono kolbuszowian, którzy będą ubiegali się o mandaty poselskie, urosło do sześciu osób. Są to: Zbigniew Chmielowiec i Ewa Draus (Prawo i Sprawiedliwość), Tomasz Buczek i Waldemar Zarębski (Konfederacja), Michał Karkut (Koalicja Obywatelska) oraz Józef Fryc (Lewica). Kto z nich zasiądzie w sejmowych ławach?
W sobotę (02.09) PiS ogłosiło listy wyborcze z kandydatami, którzy w poszczególnych okręgach powalczą o mandaty poselskie.
W naszym okręgu nr 23 jedynką jest minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. Kolbuszowianie mają dobre, „biorące” na Podkarpaciu miejsce.
Były burmistrz Kolbuszowej, od 18 lat poseł Zbigniew Chmielowiec startuje z nr 6. Z siódemką kandyduje z kolei wicemarszałek województwa, Ewa Draus.
Trzecim mieszkańcem gminy Kolbuszowa, który ma realne szansę na mandat posła, jest Tomasz Buczek z Kolbuszowej Górnej. To działacz narodowy i jeden z liderów Konfederacji na Podkarpaciu.
Wystartuje on z nr 2 na liście wyborczej. Sondaże wskazują, że w z okręgu nr 23 mandat posła może uzyskać nawet trzy osoby z tego ugrupowania.
Jak powiedział nam Tomasz Buczek, na liście Konfederacji znajdzie również znany lokalnie lekarz i wolnościowiec – Waldemar Zarębski.
O mandaty w Sejmie ubiegać się będą również dwaj kolbuszowscy radni miejscy: Michał Karkut (pozycja 15 na liście KO) i Józef Fryc (nr 5, Nowa Lewica). Czy uda im się zasiąść w sejmowych ławach?
Jeden komentarz
Ciekawe, czy Buczek, gdyby dostał się do parlamentu, dołączy do teamu, w którym działa prężnie trójca: Mejza, Bąkiewicz i Chmielowiec.