Kupiła w sieci rower. Okazało się, że jest kradziony

Natknęła się na zwłoki mężczyzny na leśnej drodze

Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego kupiła rower. Kiedy rozpakowała przesyłkę, okazało się że jednoślad posiada uszkodzenia i jest kradziony.




Kilka tygodni temu do budynku  komendy policji w Kolbuszowej zgłosiła się mieszkanka naszego powiatu. Oświadczyła, że oszukano ją w sieci.

Z relacji kobiety wynikało, że zainteresowała się ofertą sprzedaży roweru opublikowaną na jednym z portali zakupowych w Internecie. Po ustaleniu szczegółów transakcji, zdecydowała się na zakup.

Kiedy odebrała paczkę, okazało się, że rower posiada wiele uszkodzeń, o których sprzedawca jej nie poinformował. Ponieważ kontakt ze sprzedawcą się urwał, kobieta zawiadomiła policję.

Z przekazanych przez nią informacji wynikało, że w Internecie zauważyła ogłoszenie o kradzieży podobnego roweru. Mundurowi, idąc tym tropem, skontaktowali się z autorem anonsu.




Mieszkaniec Poznania potwierdził, że pod koniec czerwca skradziono mu rower. Po ustaleniu szczegółów, okazało się, że to ten sam jednoślad, który trafił do mieszkanki powiatu kolbuszowskiego. W tej sprawie toczy się postępowanie.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.