Burmistrz Jan Zuba przedstawił zarys budżetu Kolbuszowej na 2021 rok. Zdradził przy tym, że na inwestycje trafi prawie 30 milionów złotych.
Przyszłoroczne dochody gminy mają opiewać na 137 mln zł, wydatki zaś na 144 mln zł. Z tego wynika, że deficyt wyniesie 7 mln zł. Aby „zasypać” tę dziurę budżetową trzeba będzie zaciągnąć kredyty.
Prawie 30 mln zł trafi na inwestycje. Chodzi tu przede wszystkim o duże przedsięwzięcia, które obecnie są w toku, a więc o: rewitalizację centrum miasta, przebudowę dworca i budowę kanalizacji w Weryni.
Spory udział w wydatkach stanowić będzie też projekt dotyczący instalacji na posesjach mieszkańców gminy urządzeń służących do pozyskiwania odnawialnych źródeł energii (solary, pompy ciepła).
Ostateczny kształt projektu budżetu gminy na 2021 rok poznamy najprawdopodobniej w grudniu. Wtedy to burmistrz przedstawi go Radzie Miejskiej.