Pojawił się pomysł powstania domu seniora dla mieszkańców powiatu kolbuszowskiego. Zdaniem pomysłodawcy, Grzegorza Romaniuka, placówka ta mogłaby powstać na bazie byłego internatu w Weryni lub przy kościele p.w. Brata Alberta w Kolbuszowej.
Grzegorz Romaniuk, radny powiatowy, zaznaczył, że finansowaniem takiego domu seniora powinny zająć się wszystkie samorządy powiatu. – Jest to rzecz potrzebna, w perspektywie czasu nieunikniona. Polityka państwa w tym zakresie jest poprawna. Widać troskę o rodzinę, dzieci i o seniorów. Powinny się więc pojawić programy, z których można byłoby pozyskać środki na ten cel – uważa Romaniuk.
Starosta Józef Kardyś tłumaczy, że domów seniora w powiecie nie brakuje: – W wielu z nich są puste miejsca. Ludzi nie stać na płacenie za pobyt w takim domu, bo emerytury mają za niskie. W związku z tym budowanie kolejnego domu seniora dla budynku nie ma sensu – przekonywał starosta Kardyś.
I rzeczywiście, placówek dedykowanych seniorom w powiecie nie brakuje. Najbardziej znany jest Dom Pomocy Społecznej Caritas w Cmolasie. DPS funkcjonuje też w budynku po szkole podstawowej w Hucie Przedborskiej. Taka sama placówka działa w okolicy ulicy Topolowej. Jej zarządcą jest parafia Św. Brata Alberta. Za rok otwarty ma zostać Dzienny Dom Seniora przy Kolegiacie Kolbuszowskiej.
2 komentarze
Dzienny dom seniora a dom spokojnej starości jak sama nazwa wskazuje to coś zupełnie innego. Redaktor mógłby sprawdzić czym się różnią za nim napisze że jest ich w powiecie dużo. Tak naprawdę całodobowy dom spokojnej starości jest tylko jeden w Cmolasie, aktualnie rozbudowywany co oznacza że zapotrzebowanie jest duże.
Starosta to by tylko likwidował a nie budował. Jemu nic nie potrzeba.Daj boże żeby kiedyś zamieszkał w takim domu było by go stać