Zamknij Menu
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności
    Facebook X (Twitter) Instagram YouTube Tik - prąd
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności
    Facebook X (Twitter) Instagram YouTube Tik - prąd
    Kolbuszowa Lokalnie
    • Wiadomości
      • Powiat Kolbuszowski
      • Kolbuszowa
      • Cmolas
      • Dzikowiec
      • Majdan Królewski
      • Niwiska
      • Raniżów
    • Sport
    • Na sygnale
    • Promocja
    • Sklepy „Orzech”
    • Daj znać
    Napisz do nas
    Kolbuszowa Lokalnie
    • Atmosfera - restauracja, przyjęcia, rozrywka.
    • Bank Spółdzielczy w Kolbuszowej
    • Promocje w sklepach „Orzech”
    • AniMisie - Wesoła Ekipa Animatorów
    • Google News portalu Kolbuszowa Lokalnie
    Kolbuszowa

    Jak Kolbuszowa wyglądała w czasach Rzeczypospolitej Obojga Narodów?

    Autor: Paweł Galek25 lutego 2023
    Jak Kolbuszowa wyglądała w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów?

    Spis treści

    Toggle
        • Niestety, nie mamy żadnych źródeł ikonograficznych, które by pokazywały Kolbuszową w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Ostatnie badania archeologiczne na terenie miasta dają nam jednak pewne podpowiedzi.
    • Prawa miejskie
    • Pałac Lubomirskich
    • Wartownia
    • Miasto Obojga Narodów

    Niestety, nie mamy żadnych źródeł ikonograficznych, które by pokazywały Kolbuszową w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Ostatnie badania archeologiczne na terenie miasta dają nam jednak pewne podpowiedzi.

    Wiadomo ponad wszelką wątpliwość, że Kolbuszowa jest miastem od ponad trzystu lat. W XVII wieku okoliczne dobra były w rękach rodziny Tarnowskich. W 1616 roku nabył je Stanisław Lubomirski. Najbardziej znaną kolbuszowianką w tych czasach była przepiękna Agnieszka Machówna.




    Przepiękna i niewyżyta Agnieszka z Kolbuszowej

    Prawa miejskie

    Dokument uchodzący za akt lokacyjny (prawa miejskie) w 1700 roku wydał Józef Karol Lubomirski – marszałek wielki koronny, poseł na Sejm i jeden z najbogatszych ludzi w I Rzeczpospolitej.

    Dwie dekady później dobra kolbuszowskie przeszły w ręce Sanguszków. Ród ten władał nimi niedługo, bo w 1753 r. ówczesny właściciel Janusz Aleksander za długi podzielił swój majątek. Kolbuszowa wróciła do Lubomirskich, by w 1793 r. przejść na Tyszkiewiczów.

    Były to ostatnie lata wspaniałej I Rzeczypospolita Obojga Narodów. Należy sądzić, że w tych czasach w centrum miasteczka stał Ratusz.




    O tym, że tak było, przekonany jest Leszek Krudysz, kolbuszowski archeolog, który przez miesiąc prowadził badania na płycie Rynku. Obiekt ten miał stać w miejscu studni – dziś symbolu miasta.

    –  Potwierdzają to badania georadarowe z 2006 r. Wskazały one na zmianę podłoża w kwadracie 15 m x 15 m. Być może do budowy studni wykorzystano jakieś resztki Ratusza. Znaleźliśmy tam dołki posłupowe, a więc pozostałości po budowli. Wykopaliśmy tam również wiele osiemnastowiecznych monet, ceramikę i kafle. Na rogu Rynku łyżka koparki natrafiła na ślad po starej karczmie, która jak wiemy ze źródeł spłonęła – mówił Leszek Krudysz.

    Pałac Lubomirskich

    Równie tajemniczy, co kolbuszowski Ratusz, jest pałac Lubomirskich. On również miał być przykładem barokowej architektury drewnianej. Architektem kompleksu budynków był natomiast Tylman z Gameren, inżynier wojskowości z Holandii.

    Niestety  nie mamy żadnych źródeł ikonograficznych dotyczących tej budowli. Bezcenną więc informacją jest opis Henryka Traunpaur’a, oficera armii cesarskiej. W 1787 r. napisał: „owo dziwo architektury jest dwukondygnacyjnym budynkiem, drewnianym na śrubach żelaznych skręcanym”.




    Obiekt, którym w XVII i XVIII w. zachwycała się Europa, zniknął z powierzchni ziemi po Konfederacji Barskiej. Dziś pozostała po nim fosa. Resztki fundamentów zalegają pod grubą warstwą gruntu, a miejsce, gdzie przed wiekami tętniło życie, zarastają chaszcze. Obok stoi gmach Starostwa Powiatowego.

    Pamięć jednak nie zginęła. Kilka lat temu pojawiła się idea badań miejsca, w którym stał pałac. Inicjatorem przedsięwzięcia był także Leszek Krudysz.

    Pracował on również obok dawnej oficyny dworskiej (dziś jest to siedziba Muzeum Kultury Ludowej). Natrafił tam na artefakty pochodzące z pierwszej połowy XVII w., które są – jak się okazuje – najstarszymi pozostałościami zabudowań w Kolbuszowej. Po czym są to pamiątki?

    Wartownia

    – Z zapisków i opracowań historycznych odnoszące się do pierwszej połowy XIX w. można się dowiedzieć, że oprócz oficyny, były tam koszary, stajnie masztarnia, kuźnia i cembrowana studnia. Był to teren mocno zabudowany, co nie powinno dziwić, bo ten obszar stanowił dojazd do dworu od strony miasta.




    Zagadkowa jest geneza widocznego na katastrze z 1850 r. czworobocznego budynku, który nazwałbym garnizonem. Można tylko stwierdzić że powstał on w latach 1783-1850. Mur o grubości 120 cm wskazuje na obronny jego charakter. Musiał zatem na wjeździe do miasta znajdować się budynek w rodzaju wartowni z pomieszczeniami dla straży – pisał Leszek Krudysz na łamach Ziemi Kolbuszowej.

    Odkrył artefakty z XVII-wiecznej Kolbuszowej

    Miasto Obojga Narodów

    Wygląda więc na to, że w czasach I Rzeczypospolitej Obojga Narodów Kolbuszową był tak naprawdę Rynek. Otaczała go drewniana zabudowa, w tym kościół oraz karczma (oba te obiekty potem spłonęły). W centrum placu stał natomiast Ratusz.




    Można również przypuszczać, że z Rynku do pałacu właścicieli miasta  wiódł trakt, wzdłuż którego była gęsta zabudowa pełniąca różne funkcje.

    historia kolbuszowa leszek krudysz pałac kolbuszowa rynek kolbuszowa
    Udostępnij. Facebook Twitter Skopiować link
    • Spółdzielnia Transportu Wiejskiego w Rzeszowie
    • Monika Ślęzak - Biuro Rachunkowe w Kolbuszowej.

    Zobacz także

    Druga ofiara wypadku w Widełce. Nie żyje 17-latka

    Zmarł ks. kanonik Janusz Kurasz – duszpasterz związany z Kolbuszową

    Zmarł były wikariusz parafii w Majdanie Królewskim

    Nie żyje ks. Jan Chmura. Kolegiata Kolbuszowska w żałobie

    Czy to koniec szkoły w Domatkowie?

    Szkoła Podstawowa w Domatkowie nadal zagrożona likwidacją. Co dalej z placówką?

    Skomentuj

    Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

    Dołącz do naszej grupy
    Nasza Kolbuszowa
    Subskrybuj nasz YouTube
    https://youtu.be/e3g81j_bXG0?si=QrXiUi3ycX17CWIc
    Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
    • Pogoda w Kolbuszowej
    • Kursy walut
    • Redakcja
    • Reklama
    • Zamów jedzenie
    • Ogłoszenia
    • Polityka prywatności

    Wpisz powyżej i naciśnij Enter aby wyszukać. Naciśnij Esc aby anulować.