Czy radni pozbawią Krzysztofa Kluzę stołka?

Żenujące pustki na sali obrad Rady Miejskiej

Duże kontrowersje wzbudza fakt, że w sesjach Rady Miejskiej rzadko można spotkać jej wiceprzewodniczącego, Krzysztofa Kluzę. Na temat jego nieobecności krążą legendy.

Nieoficjalnie mówi się, że rzadka obecność Krzysztofa Kluzy na sesjach ma związek z jego problemami osobistymi. W każdym razie za stołem prezydialnym zamiast trzech osób zasiadają dwie.





O zmianę tego stanu rzeczy na ostatniej sesji zaapelował radny Michał Karkut.

– Proszę o zorganizowanie spotkania, ale nie w ramach sesji tylko innego, w celu omówienia struktury funkcjonowania naszego samorządu – proponował. – Bo jak dobrze zauważyliśmy, od dłuższego czasu chyba nie wszyscy są zainteresowani pracą w prezydium Rady Miejskiej. Należałoby więc w swoim gronie przedyskutować i podjąć decyzję w tej sprawie – wnioskował.

Odpowiedź Krzysztofa Wilka, przewodniczącego Rady Miejskiej, była krótka, ale treściwa:

– Myślę, że to jest racjonalny głos – zaznaczył.




Czy to oznacza, że Krzysztof Kluza niebawem straci stanowisko wiceprzewodniczącego rady?

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.