W sieci wodociągowej na terenie całej gminy Kolbuszowa prewencyjnie zwiększono stężenie wolnego chloru. Powód? Zagrożenie legionellą.
Woń chloru w wodzie może być wyczuwalna, jednak stężenie nie przekracza normy, którą dopuszcza rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi.
W powiecie kolbuszowskim odnotowano pierwszy przypadek zakażenia się bakterią legionelli. W ślad za tym podjęto szereg prewencyjnych działań. Urząd Miejski podjął decyzję o wyłączeniu fontann i kurtyny wodnej. Poinformował o tym w komunikacie:
– W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców w poniedziałek (28.08) wyłączone do odwołania zostały kurtyny wodne oraz fontanny na Rynku i na Bulwarach Nad Nilem w Kolbuszowej. Decyzja ta podyktowana jest wzrostem zakażeń legionellą w naszym regionie. Działania te mają charakter tylko i wyłącznie prewencyjny – zastrzegł magistrat.
W Kolbuszowej wyłączono fontanny i kurtynę wodną. Powód? Zagrożenie legionellą
Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zwiększył stężenie chloru w sieci wodociągowej na terenie gminy. A w blokach komunalnych dość znacznie wzrosła temperatura wody użytkowej do ponad 60 st. C, w której ta bakteria legionelli ginie
Przypomnijmy, że do zakażenia tym wirusem dochodzi podczas wdychania aerozolu, który powstał ze skażonej wody. Efektem jest Legionelloza. Jest ona typem ciężkiego zapalenia płuc.
Zwykle rozpoczyna się od gorączki, dreszczy, bólu głowy i bólu mięśni. Następnie pojawia się suchy kaszel i problemy z oddychaniem, które mogą przechodzić w ciężkie zapalenie płuc.
Występuje także biegunka i wymioty. Czasem jest też dezorientacja lub halucynacje. Większość chorych wymaga hospitalizacji i leczenia antybiotykami.
Jeden komentarz
Legionelle to co niektórzy mają w gaciach. Przerabialiśmy już kowida. Pocałujcie mnie w dupe !