Wydawało się, że protesty zwolenników opozycji nie dotarły do Kolbuszowej. Tymczasem w sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy znicze przy gmachu Sądu Rejonowego.
Internauci zastanawiali się, kto mógł w ten sposób zaprotestować przeciwko reformie sądownictwa. Poszperaliśmy w Facebooku i znaleźliśmy… Michała Karkuta, sołtysa Kolbuszowej Górnej.
Z komentarzy umieszczonych pod powyższym wpisem wynika, że w sobotę (22.07) około godziny 22 znicze sprzed sądu zniknęły. Na asfalcie były też plamy wody.
– Stróż wyszedł z budynku jak paliliśmy (świeczki – od red.). Pewnie zabrał. Cóż jeśli to groziło pożarem – odniósł się do tego Michał Karkut.
Palenie świec pod sądami to forma protestów przeciwko reformie sądownictwa. Uchwalaniu ustaw z tym związanych towarzyszyły ogromne emocje, zarówno w Sejmie, jak i na ulicach Polski. Protest przeciwko zmianom prawa, choć skromny, odbył się również przed Sądem Rejonowym w Mielcu.
Brawo P.Karkut.Niszczenie niezależnego sądownictwa dotknie też ,,spokojnej” Kolbuszowej.Przykre tylko,że tak mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę…
Niezłe śledztwo kolbusozwalokalnie. Gratulacje. A nie wiecie czy zapalił wszystkie sześć?
Ludzie wychodzą by walczyć o wolność, w Kolbuszowej wolność jest w domu przed telewizorem. Jeden człowiek pokazał klasę, pokazał, że komuś zależy.