Dokładnie 10 827 891 zł zgarnął mężczyzna, który zagrał w kolekturze Lotto w centrum handlowym „Sezam” przy ul. 11 Listopada w Kolbuszowej. Gigantyczną wygraną w Lotto żyje cały region. Mieszkańcy zastanawiają się, kim jest osoba, która zgarnęła tak ogromną kasę. Rąbka tajemnicy na temat personaliów „świeżo upieczonego” milionera uchylił nam pan Stanisław Twardowski (na zdjęciu), który sprzedał mu szczęśliwy los.
– To był mężczyzna w średnim wieku, w przedziale 40-50 lat. Zagrał w Lotto w czwartek o godzinie 12.30. Zdecydował się na cztery zakłady na „chybił trafił” – relacjonuje pan Stanisław. – Kiedy wygrał te 11 milionów, nie był tego pewny, i jeszcze raz sprawdzał. Był troszkę zszokowany. Pojechał do Rzeszowa Mówił, że… odpocznie.
– Jak ja się z tym czuję? Dla mnie to nic… Nie przypominam sobie tak ogromnej wygranej. Ani tutaj, ani chyba w ogóle na terenie Kolbuszowej. Chyba, że gdzieś w latach 60. XX w., w początkach funkcjonowania totalizatora – dodaje mężczyzna.
Na temat szczęśliwca pojawiają się rożnego rodzaju plotki. Najczęściej mówi się, ze jest to mieszkaniec Kolbuszowej Dolnej, albo że jest mężem jednej z nauczycielek.
Wygraną żyje również Internet: – Za 10 mln zł to całą Kolbuszową można kupić… Niech mu się tam wiedzie – pisze jeden z internautów. – Choć zaraz całe miasto będzie wiedzieć kto wygrał i tego akurat zwycięzcy współczuje.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis