Co panny trzymały w skrzyniach? Jak wyglądała dawna wiejska bielizna? O tych i innych rzeczach będzie można dowiedzieć się już w sobotę (22.04) w kolbuszowskim skansenie.
O godzinie 12 w starym spichlerzu z Bidzin muzealnicy zaprezentują wystawę, na którą złoży się pięć obiektów. Każdy z nich opowie jakąś historię, a wszystkich złoży się na jedną opowieść o szykowaniu się lasowiaczek do uroczystości odpustowych.
Co dokładnie będzie pokazane, to, póki co, jest tajemnicą. Na razie skansen zdradza, że ekspozycja będzie związana ze strojem i higieną w dawnej rzeszowskiej wsi.
– Dowiemy się m.in., co panny chowały w skrzyniach i… co nosiły pod spódnicami – informuje Agata Front z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. – Po spotkaniu w podcieniu spichlerza będzie czas na dyskusję przy ciastku, kawie czy herbacie. Wydarzenie odbędzie się w ramach ogólnopolskiej akcji Dnia Wolnej Sztuki
