Na peronie kolejowym w Kolbuszowej policjanci zatrzymali 21-latka, który miał przy sobie marihuanę. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.
W miniony piątek (13.08), po godzinie 22 policjanci wylegitymowali grupkę młodych mężczyzn przebywających na peronie dworca kolejowego przy ulicy Fabrycznej w Kolbuszowej.
Mężczyźni w wieku od 21 do 23 lat poinformowali, że spotkali się aby porozmawiać. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie młodszego z nich. Jak się okazało słusznie, bo mężczyzna miał przy sobie dwa woreczki strunowe z suszem roślinnym.
21-latek trafił na komendę policji, skąd po wykonanych czynnościach, został zwolniony. Mundurowi przypominają o przepisach.
A mówią one, że za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych ustawodawca przewiduje karę pozbawienia wolności do lat trzech.