Podwyżki cen prądu uderzą w świąteczną iluminację?

Zjawiskowe zdjęcia Rynku w świątecznej szacie

Gigantyczne podwyżki cen energii negatywnie odbiją się na standardzie funkcjonowania Kolbuszowej. Wiele wskazuje, że ucierpi na tym świąteczna iluminacja, która co roku jest wizytówką miasta. Możliwe jest również skrócenie czasu oświetlenia ulicznego. Niewykluczone jest również całodobowe wyłączenie niektórych lamp.

Przetarg, który ogłosiła kolbuszowska grupa zakupowa (w jej skład wchodzą cztery samorządy powiatu i instytucje publiczne), wykazał, że cena prądu ma wzrosnąć… dziesięciokrotnie.




Najniższa oferta opiewała na ponad 22. miliony złotych, czyli prawie dziesięć razy więcej niż obecnie. Kolbuszowski magistrat co prawda unieważnił ten przetarg, ale sytuacja w Polsce wskazuje na to, że ogromny wzrost cen za prąd jest przesądzony.

Boleśnie odczują to mieszkańcy poprzez dużo wyższe opłaty: za odbiór śmieci, kanalizację, czy dostawę wody. Znacznie wzrosną też podatki…

Przełoży się to również na wyższe czynsze w blokach Spółdzielni Mieszkaniowej w Kolbuszowej, które i tak są dziś bardzo wysokie. Co więcej, odbije się to na funkcjonowaniu miasta i gminy.

Choćby na bożonarodzeniowych światełkach, które co roku cieszą oczy szczególnie najmłodszych.




Mowa między innymi o iluminacji na dziesięciometrowej choince, która stoi na płycie Rynku. Rok temu w centrum miasta pojawiły się  też świetliste renifery ciągnące sanie oraz kolorowa kula.

Światełka rozbłysły także na ulicach: Obrońców Pokoju, Piłsudskiego, 11 Listopada, Jana Pawła II, Mickiewicza, Parkowej, Kościuszki czy Rzeszowskiej. Z kolei na rondach ulokowano świetliste anioły. Światełka zdobiły też drzewa i krzewy.

Widok ten robił wrażenie, o czym świadczy uczestnictwo w Kolbuszowej w konkursie na najpiękniej oświetlone miasto na Podkarpaciu. Czy to się skończy? Wiele wskazuje na to, że tak.

Widać to na przykład w sąsiednim Mielcu, gdzie cena prądu ma wzrosnąć „tylko” 7. razy. Świąteczna iluminacja działać będzie tam krócej niż dotychczas.




Planuje się też ograniczenie iluminacji do dwóch punktów miasta. Podwyżki odbiją się też na czasie ulicznym oświetleniu, które będą działać krócej. W wielu miejscach brane jest pod uwagę… całodobowe wyłączenie lamp. A jak będzie w Kolbuszowej?

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.