Mieli nosa. Dzielnicowi wyczuli gaz i zapobiegli tragedii w Kolbuszowej




Dzięki intuicji i zimnej krwi dwójki policjantów – Joanny Dyni i Dariusza Wójcika – w kolbuszowskich domów nie doszło do tragedii. Mundurowi wchodząc do budynku wyczuli intensywny zapach gazu. Ich przypuszczenia potwierdzili strażacy i pogotowie gazowe.

W środę (16.10) około godziny 18 dwoje dzielnicowych wykonywało czynności służbowe na terenie Kolbuszowej. Podczas odwiedzin posesyjnych, które są stałym elementem ich pracy, sierż. szt. Joanna Dynia oraz asp. szt. Dariusz Wójcik, bo o nich mowa, wyczuli zapach gazu. Był on na tyle intensywny, że powiadomili o swoich podejrzeniach dyżurnego, a ten wezwał na miejsce Straż Pożarną oraz Pogotowie Gazowe. Ci potwierdzili te przypuszczenia, stwierdzając nieszczelność instalacji gazowej.




Jak ustalono, ulatniający się gaz stwarzał realne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność. – Rozpoczął się sezon grzewczy. Pamiętajmy o zagrożeniach jakie niesie ze sobą czad, który corocznie bywa przyczyną zatruć wielu ludzi – podkreślają kolbuszowscy mundurowi.

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.