Kto chętny na ziemniaki? Kolbuszowski skansen zaprasza na… wykopki.

Kto chętny na ziemniaki? Kolbuszowski skansen zaprasza na... wykopki.
Fot. Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.

Każdy, kto nie boi się ciężkiej, ale i przyjemnej pracy, jaką są wykopki; powinien jutro odwiedzić kolbuszowski skansen i spróbować swoich sił w kopaniu ziemniaków.

Wykopki kolbuszowski skansen organizuje co roku wczesną jesienią. Tym razem odbędzie się w sobotę (23.09), w godzinach od 11 do 15, na polu przy szkole z Trzebosi.




Wykopki w skansenie

Inicjatywa kieruje się do wszystkich, którzy nie boją się ciężkiej pracy i cenią sobie świetną zabawę. W skansenie liczą na słoneczną pogodę, bo suche ziemniaki nie są oklejone ziemią, a sama praca idzie szybciej.

Wykopki odbędą się w ramach spotkań z cyklu „Przy sobocie o robocie”, które pokazują turystom dawne prace gospodarskie. Organizatorzy eventów zachęcają również do uczestnictwa w tych zajęciach.

Kopanie ziemniaków w dawnej polskiej wsi odbywało się wczesną jesienią, zazwyczaj po drugich sianokosach. Pracą tą zajmowały się głównie kobiety, które pomagały sobie nawzajem, chodząc po sąsiedzku.




Ogniska i pieczaki

Używano motyki lub kopaczki konnej. Ziemniaki zbierano do wiklinowych koszy, jednocześnie sortując je według wielkości i jakości. Drobne i uszkodzone zazwyczaj przeznaczano dla trzody chlewnej.

Z koszów zsypywano je do lnianych lub konopnych worków jeżeli były suche usypywano z nich „pryzmy” by staranie zakopcować je na zimę.

Nieodłącznym elementem były ogniska i pieczenie w nich ziemniaki, które jako pieczaki spożywano na podwieczorek. Ten ostatni etap był największą atrakcją dla dzieci.

Ziemniaki w Sejmie

O wpływie ziemniaków i kapusty ziemniaczanej na rozwój populacji w Kolbuszowej Górnej z mównicy sejmowej mówił swego czasu poseł Zbigniew Chmielowiec. Głośno o tym było w mediach.




– Znasz li ten kraj, gdzie kartofel dojrzewa (…) Ziemniak, który miał niebagatelny wpływ na przetrwanie i rozwój populacji tej wsi, stał się pretekstem do przypomnienia o tożsamości mikro ojczyzny, zwanej Górną – przekonywał poseł. Całe jego wystąpienie jest tutaj.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.