Malutka Emilka Wilk z Kupna jest już po korekcie serduszka. Cała operacja odbyła się w Stanford i trwała ponad 17 godzin to co założyli sobie lekarze zostało zrobione. Stał się cud.
Emilka Wilk miała bardzo chore serduszko zanim jeszcze przyszła na świat. Od początku jedyną szansą na jej przeżycie była operacja zagranicą.
Wielomilionowe koszty tego zabiegu wydawały się jednak przeszkodą nie do pokonania. Mama dziewczynki, Anna Wilk na studia wyjechała do Krakowa i tam już została. W Kupnie jednak nadal mieszkają jej rodzice, siostra, kuzynostwo.
Z myślą o Emilce i jej serduszku powstała piosenka. Jej tytuł to „Małe serca”. Autorem tekstu i muzyki jest Bartłomiej Skiba. Śpiewają: Maryla Morydz (aktorka), Jolanta Lubera (T.O.N.). Chórki tworzą uczniowie Szkoły Muzycznej I stopnia w Niwiskach.
Wszyscy walczyli o dziewczynkę, organizując rożnego rodzaju akcje. I stał się cud. Zapadła decyzja, że operację dziewczynki w Stanford w USA sfinansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Dziś na Facebooku mama Emilki podzieliła się dobrą nowiną:
– Kochani spieszymy z cudownymi wiadomościami Emilka jest właśnie po pełnej korekcie serca. Cała operacja trwała ponad 17 h, to co założyli sobie lekarze zostało zrobione. Stał się cud. Naszego szczęścia nie da się opisać. Emilcia musi teraz dojść do siebie. Wkłucia ma wszędzie…. głowa, malutkie rączki, stópki… Dziękujemy za Wasze ogromne wsparcie, każde dobre słowo, modlitwę. Sięgnęliśmy dzisiaj gwiazd – przekazała Anna Wilk.
Jeden komentarz
BRAWO BRAWO przede wszystkim dla dzielnychi i nieodpuszczajacych do konca rodzicow !!!! teraz bedzie juz tylko lepiej i ZDROWO !!!