Czytelniczka: – W Biedronce koło szpitala nie przestrzega się zasad higieny

W czasach pandemii wszyscy powinniśmy przestrzegać zasad higieny, także w sklepach. Przeczy temu sytuacja w sklepie Biedronki przy ulicy Obrońców Pokoju, jaką opisała Pani Klaudia z Kolbuszowej. Jeśli jest ona prawdziwa, to może co najmniej zastanawiać…

Relacja naszej Czytelniczki

Witam. Chciałabym opisać dzisiejsze zajście które miało miejsce w Biedronce koło szpitala. Otóż wchodząc do tego marketu zauważyłam, że brakuje tam jakichkolwiek środków do dezynfekcji rąk. Mało tego, kasjerki nie są zabezpieczone przed zakażeniem, nie mają rękawiczek ochronnych, a mimo tego przyjmują gotówkę… A niby każdy sklep z sieci Biedronka tak dba o czystość i higienę.




Na stoisku z owocami jeden z klientów bez rękawiczek ochronnych obmacał wszystkie pomarańcze, banany i nie tylko… Widziała to Pani z Biedronki, ale mimo tego nie zwróciła mu na to żadnej uwagi. Jak mamy być zdrowi, skoro taki debil idzie do sklepu i roznosi zarazki… Brak słów…

Jedna kasa otwarta, tłum ludzi kolejce; nikt nie stosuje się do zaleceń, by zachować bezpieczna odległość. Chciałabym żeby ludzie idąc tam myśleli tez o innych, a nie tylko o sobie. Wygląda na to, że Robiąc tam zakupy, niestety, nie możemy być bezpieczni. Pozdrawiam wszystkich Czytelników.

Biedronka: Nowe zasady

Tyle Pani Klaudia. Przypomnijmy, że kilka dni temu sieć sklepów Biedronka poinformowała o zmianach w funkcjonowaniu wszystkich swoich sklepów. Chodzi przede wszystkim o wprowadzenie nadzwyczajnych zasad higieny Zmiany te mają być wdrażane w każdej placówce najpóźniej do 23 marca.




Więcej na ten temat:

Biedronka dostosowuje się do stanu zagrożenia. Będzie krócej i nie tylko

8 Komentarzy

    • Nie dla nas się poświęcają tylko za kasę, a to że pracują na kasie bez rękawiczek to sam widziałem, jak również to że jedna kasa czynna kupa ludzi w kolejce a reszta pląta sie po sklepie!

  1. Jakieś kompletne brednie, byłem dzisiaj na zakupach, na wstępie stał środek do dezynfekcji rąk i rękawiczki a Panie które tam pracują wsyztkie miały rękawiczki założone. Nie dodajcie nie sprawdzonych info

  2. Jeśli sami klienci mają wszystkie zasady głęboko w du**w to nie ważne czy to Biedronka,kosciòł,czy inne miejsce.W biedronce i innych marketach i tak mają teraz przesrane.

  3. W ostatnim tygodniu byłam w biedronce na ul. Obrońców Pokoju 3 razy (niestety z konieczności). Za każdym razem wszystkie panie kasjerki obsługiwaly klientów w rękawiczkach. Zwróciłam na to szczególną uwagę i nie było w sklepie pracownika, który by ich nie miał założonych. A na stoiskach owoce/warzywa i pieczywo widnieją kartki z prośbą do klientów o zakładanie rękawiczek przy pakowaniu, jeśli produkt nie ma własnego opakowania. Co do kolejki, raz zdarzyło się, że była długa, ponad 10 osób w kolejce, ale bardzo szybko została rozładowana przez drugą kasjerkę. Niektórym chyba cierpliwości brakuje.

  4. Ja również byłam i wszystko było w najlepszym porządku. Kasjerka nawet pilnowała odległości między klientami.
    Ciekawe czy Pani Klaudia zachowała środki ostrożności i higieny na sklepie.

  5. A przepraszam bardzo dlaczego nie czepiacie się osob co zza granicy przyjazdzaja i odrazu pierwsze co to lecą do Biedronki zakupy robić. Po 2 Pani jak Pani Karolinie czy jakieś tam przeszkadza że tego nie ma to dzwonić do GORY, że tego nie ma albi wcale nie robić zakupów to byłoby najlepiej !!!!!!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.