W sąsiednim Mielcu w tę środę odbędzie się oficjalne oddanie do użytku nowej hali widowiskowo-sportowej. To jeden z największych i najnowocześniejszych tego typu obiektów na Podkarpaciu. Jego budowa kosztowała ponad 150 mln zł. Czy Kolbuszowa kiedykolwiek doczeka się chociażby 1/3 takiej hali?
Radny Michał Karkut nie ma wątpliwości. Nad Nilem powinny powstać dwa tego typu obiekty.
– W gminie mamy już sale gimnastyczne. Nam brakuje hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, a tak naprawdę dwóch takich obiektów.
– Sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 1, niestety, jest w opłakanym stanie, nie spełnia ona żadnych wymogów. Tymczasem dzieci tam przybywa. Dodatkowo funkcjonuje tam Szkoła Mistrzostwa Sportowego. Jeśli chcemy ją utrzymać, to musi mieć ona mieć odpowiednie warunki. Inna sprawa, że tam może być problem z lokalizacją takiej hali – zaznaczył radny.
Michał Karkut dodał, że drugi taki obiekt powinien powstać obok stadionu przy ulicy Wolskiej.
– Powinniśmy pomyśleć również o budowie tam boiska pod balonem – zastrzegł.
O konieczności budowy w Kolbuszowej hali sportowej mówi się od dawna. Pięć lat temu były nawet „obiecane” rządowe pieniądze na ten cel.
Przy Wolskiej powstanie hala sportowa? „Mamy obiecane pieniądze” [POSŁUCHAJ]
Jeden komentarz
Żadna hala sportowa nie powstanie w dającej się przewidzieć przyszłości, bo radni chcą zbudować parking wielopoziomowy nad Nilem, nie pytając mieszkańców co o tym sądzą.
Taki kaprys. A mieszkańcy zapłacą za ten wymysł, podwyżkami opłat za podatki, śmieci i wodę.