Michał Mokrzycki z Zarębek znów zagra w piłkarskiej Ekstraklasie [WIDEO]

Kolbuszowska piłka nożna będzie miała swojego przedstawiciela w Ekstraklasie. Michał Mokrzycki zagra tam dla Łódzkiego Klubu Sportowego.

Michał Mokrzycki ma 26 lat, pochodzi z Zarębek. Jego nominalną pozycją na boisku to środek pola.

Jest wychowankiem Sokoła Kolbuszowa Dolna. Potem występował w Stali Rzeszów, Stali Mielec i Korony Kielce. W barwach tej ostatniej jesienią 2016 roku zadebiutował w piłkarskiej Ekstraklasie.

Następnie grał w Stali Stalowa Wola i Wiśle Sandomierz. W 2018 roku „Mokry” związał się z Ruchem Chorzów. Szybko stał się jednym z liderów drużyny, przyczyniając się do jej kolejnych awansów – najpierw do drugiej, a potem do pierwszej ligi.

Rok temu Michał zasilił szeregi Wisły Płock. Jesienią na boiskach Ekstraklasy zaliczył jednak tylko trzy występy plus spotkanie w Pucharze Polski. Dlatego zdecydował się na wypożyczenie do ŁKS Łódź.

Od razu stał się czołową postacią drużyny, z którą awansował do Ekstraklasy. W szesnastu spotkaniach strzelił bramkę, zanotował cztery asysty oraz asystę drugiego stopnia. Był jednym z ośmiu najczęściej wymieniających podania piłkarzy w lidze.

Tymczasem Wisła spadła z Ekstraklasy. Mokrzycki nie musiał  jednak wracać do Płocka. ŁKS porozumiał się z „Nafciarzami” w sprawie jego wykupu.

Wychowanek Sokoła nie kryje radości.

– Miesiące, które  spędziłem w ŁKS, były dla mnie wspaniałe. Nigdy nie zapomnę tego, jak wywalczyliśmy awans, świetnej atmosfery na stadionie, fety na Piotrkowskiej. Cieszę się, że tu wróciłem. Liczę na to, że czeka nas kolejna fajna przygoda, tym razem w Ekstraklasie. Zrobię wszystko, żeby ŁKS osiągał jak najlepsze wyniki, a kibice mieli powody do radości.

– Do tej pory tylko liznąłem Ekstraklasy. Jest we mnie bardzo duża ekscytacja, bo czuję, że tutaj będzie mi dane bardziej jej zasmakować – stwierdził Mokrzycki przed kamerami ŁKS TV.

Już w ten piątek (21.07) rusza nowy sezon Ekstraklasy. ŁKS Łódź Michała Mokrzyckiego zagra na wyjeździe z Legią Warszawa. Mecz ten będzie można obejrzeć na YouTube stacji CANAL+ SPORT.