Obowiązujący system gospodarki odpadami nie dla wszystkich mieszkańców Kolbuszowej jest zrozumiały. Mało przejrzyste są także komunikaty w tej sprawie z Urzędu Miejskiego czy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Żeby było mało, nie trafiają one do masowego odbiorcy. Krótko mówiąc brakuje treści z prostym i aktualnym przekazem.
– Niestety nie potrafimy komunikować się z mieszkańcami – przyznał Krzysztof Wójcicki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. – Ja rozumiem, że dajemy ogłoszenia na stronie internetowej urzędu, na Facebooku; ja te informacje czytam i przekazuję dalej, ale nie wszyscy z tego korzystają. Dlatego uważam, że powinniśmy uporządkować te treści i przekazać je mieszkańcom w formie ulotki.
Drukujmy ulotki
– One powinny trafić do każdego obywatela. Chodzi o to, żeby powiadomić ludzi na przykład, co można zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych i w jakich dniach. Druk kilku tysięcy ulotek to jest kwestia 200-300 zł. Komunikacja w tym zakresie nie wygląda dobrze i nie będzie wyglądało dobrze, dopóki nie będziemy rozmawiać z ludźmi – mówił na jednej z ostatnich sesji rady.
W podobnym tonie wypowiadał się radny Mirosław Kaczmarczyk: – Ta ulotka nie musi być długa, ona ma być tylko czytelna, logiczna i zawierać aktualne informacje – wyliczał. – Mieszkańcy pytają na przykład o sposób oddawania i utylizacji starych lekarstw. Może nie jest to tak wielki problem jak liście, ale jest. Apteki ich nie przyjmują. Ja już wiem, w jaki sposób można tego typu odpady oddać, bo dowiedziałem się, ale kosztowało mnie to dwie godziny. Chciałbym zaoszczędzić tego innym – dodał.
Tymczasem burmistrz Jan Zuba nie ma sobie nic do zarzucenia: – Wydanych zostały ulotki opisujące dokładnie, w jaki sposób jakie odpady segregujemy, jak również pełne informacja dotycząca funkcjonowania PSZOK – zaznaczył. – Każde gospodarstwo domowe zostało wyposażone w kalendarzyk, który zawiera pełną informację, wraz z pakietem worków do selektywnej zbiórki odpadów otrzymało też instrukcję, gdzie pisze jak postępować z odpadami i w jaki sposób je segregować. Ale rozumiem, że wiedza na ten temat jest nadal niewystarczająca, więc będą te informacje w dalszym ciągu przekazywane do mieszkańców.