Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (21.03) o kolejnych trzynastu potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw: wielkopolskiego – 4, dolnośląskiego – 3, podlaskiego – 3. Małopolskiego – 1, lubelskiego – 1, kujawsko-pomorskiego – 1. Jedno zakażenie odnotowano również na Podkarpaciu. Jest to kobieta „w sile wieku” z powiatu leżajskiego, która przebywa obecnie na kwarantannie domowej.
W sumie zakażenie koronawirusem potwierdzono u 452 Polaków. Pięć osób, niestety, zmarło. Są to: 57-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w Poznaniu; oraz czterech mężczyzn: 73 l. (Wrocław), 66 l. (Lublin), 67 l. (Łańcut) i 57 l. (Wałbrzych). W piątek (20.03) w szpitalu w Łańcucie zmarła 27-letnia kobieta, która była zarażona koronawirusem. Jej śmierć spowodowała jednak sepsa.
Jak do tej pory a Podkarpaciu odnotowano 20 przypadków zakażenia koronawirusa. Pod nadzorem epidemiologicznym jest 5 911 osób, 5 298 poddano kwarantannie domowej, w szpitalach przebywa obecnie 69 mieszkańców naszego województwa. W powiecie kolbuszowskim jak dotąd nie odnotowano żadnego potwierdzonego przypadku zarażenia koronawirusem.
No tak… i będzie tego więcej niestety… zagranica kutfa… najgorsze włochy.
Strach do sklepu wyjśc bo niestety ale cały czas są ludzie którzy mają zakazy w dup.. i sie placzą, chwała za podwyższenie kary do 30tyś aczkolwiek dzisiaj jeździł pojazd PGKiM i ogłaszał przez megafon że obowiązuje kwarantanna i kara 5000zł ale pewnie mają stare nagranie… 5tyś to 1000 parę ojro to mają to gdzieś, wraca kwiat – elita można powiedzieć bo ludzie odpowiedzialni siedzą na mieszkaniach tam i starają się przeczekać… Apeluję do wszystkich zgłaszajcie takich dzbanów do stacji sanitarno epidemiologicznej albo na 112 – chodzi o waszę zdrowie i życie waszę i waszych najbliższych – nie ważne czy to sąsiad czy ktoś z rodziny – Anonimowo! Ale dalej utwierdzam sie w przekonaniu że ci co wrócili to tzw. sebki, kariny, itp. i apel do małych sklepików spożywczych – jak widzicie nowe osoby i po alkohol = a jeszcze autami na zagranicznych rejestracjach to dzwońcie – bo cwaniaki nie chodza do sklepów gdzie ludzie ich mogą poznac tylko jadą na okoliczne wsie gdzie ich ludzie nie znają.