Już wiedzą co zrobią po likwidacji pediatrii. Zastąpią ją ortopedią

Decyzja o likwidacji oddziału dziecięcy Szpitala Powiatowego w Kolbuszowej (jeszcze?) nie zapadła, ale dyrektor tej placówki, Zbigniew Strzelczyk już wie, co będzie dalej.  Jego zdaniem, jeśli nie uda się znaleźć lekarzy, miejsce pediatrii powinna zająć ortopedia.   

Jeszcze kilka dni temu na oddziale do dyspozycji chorych dzieci było 12 sal, w tym 3 izolatki z węzłem sanitarnym. Łącznie pediatria liczyła 30 łóżek. Mali pacjenci mogli korzystać z kolorowej świetlicy oraz z jadalni. Była tam również możliwość całodobowego bezpłatnego pobytu jednego z rodziców.

Pediatra zamiast pediatrii

Tego już nie ma. Powód? Wszyscy lekarze-pediatrzy, włącznie z ordynatorem, złożyli wypowiedzenia. Pielęgniarki w komplecie przebywają na urlopach. W środę (29.01) o godzinie 10:30 w Starostwie Powiatowym w Kolbuszowej odbędzie się posiedzenie Rady Społecznej Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, na którym może rozpocząć się procedura likwidacji oddziału.

Zdaniem niektórych decyzja zapadła… Jeśli tak, to co dalej? – Nie możemy sobie pozwolić na funkcjonowanie pediatrii, skoro nie ma tam kto pracować. Same pielęgniarki, niestety, nie wystarczą. W związku z tym musimy coś zadziałać – oświadczył Zbigniew Strzelczyk, dyrektor szpitala. – Wydaje mi się, że poszukiwanie lekarzy nie może trwać wiecznie, bo pusty oddział to są dla nas konkretne koszty. Dlatego uważam, ze należałoby jak najszybciej w miejsce pediatrii wprowadzić ortopedię, która uzupełni pracę pozostałych oddziałów zabiegowych i wykorzysta nasz nowoczesny blok operacyjny.

A co z małymi pacjentami? – Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie całodobowego dyżuru pediatry w naszej Nocnej i Świątecznej Opiece Zdrowotnej. Wydaje mi się, że potrzeby mieszkańców powiatu kolbuszowskiego byłyby zaspokojone – zapewnił dyrektor. – Nie chcę nikogo zwalniać z pracy, panie pielęgniarki są na urlopach. Potem mogę przerzucić je na inne oddziałach.

Przeczytaj również

Przyszłość pediatrii, porodówka i… trzy transmisje live [ZDJĘCIA, WIDEO]