To już potwierdzona informacja. Mateusz Cetnarski podpisał kontrakt z II-ligowym Górnikiem Łęczna. Kolbuszowianin będzie grał w zielono-czarnych barwach z numerem 70.
Górnik Łęczna zajmuje obecnie piątą pozycję w tabeli, tracąc do premiowanego awansem do I ligi trzeciego miejsca 2 punkty. Mateusz został zgłoszony do rozgrywek i w niedzielę (03.03) może rozegrać swoje pierwsze spotkanie w barwach nowej drużyny. Przeciwnikiem będzie Resovia Rzeszów.
„Cetnar” swój ostatni mecz w Ekstraklasie rozegrał ponad roku temu, 15 kwietnia 2018 r. w barwach Sandecji Nowy Sącz. Klub ten spadł do I ligi, a kolbuszowianin wrócił do Cracovii Kraków. Tam jednak nie zaliczył nawet jednego spotkania. Doszło do tego, że Mateusz, aby podtrzymać formę fizyczną, musiał trenować z KS Borek, zespołem krakowskiej klasy okręgowej.
Media od dawna spekulowały, że Mateusz może trafić właśnie do Górnika Łęczna, który prowadzi dobry jego znajomy, Franciszek Smuda. Bo to właśnie ”Franz” jako selekcjoner umożliwił Cetnarskiemu debiut w reprezentacji naszego kraju. Dziś okazuje się, że spekulacje stają się faktem.
Mateusz, który w tym roku kończy 31 lat, w rozgrywkach Ekstraklasy rozegrał 236 spotkań, w których strzelił 35 gole. Grał w GKS Bełchatów, Śląsku Wrocław, Widzewa Łódź, Cracovii i Sandecji. W 2012 r. sięgnął ze Śląskiem po mistrzostwo kraju. Ma na swoim koncie dwa mecze w kadrze Polski.
Jeden komentarz
II liga to za wysokie progi dla Cetnarskiego. A klasa to max jego możliwości.