Nasi w piłkarskiej Ekstraklasie: dobry czas Patryka Fryca, kontuzja „Cetnara”





Patryk Fryc (na zdjęciu) w Bruk-Bet Termalice Nieciecza występuje już od blisko czterech lat. W poprzednim i na początku tego sezonu był podstawowym prawym obrońcą „Słoni”. Jego sytuacja w zespole zmieniła się we wrześniu, kiedy to z rożnych względów usiadł na ławce rezerwowych.




Teraz jednak wygląda na to, że teraz „Frycek” wrócił do podstawowej jedenastki, bo w dzisiejszym (18.10) meczu zagrał pełne 90 minut w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok. „Słonie” zremisowały 0-0, a Patryk za swój występ zebrał niezłe noty. A tak zapowiadał dzisiejsze starcie.







Mniej szczęścia miał dziś inny wychowanek Kolbuszowianki – Mateusz Cetnarski. Co prawda pojawił się w wyjściowej „11” Sandecji Nowy Sącz w meczu z Lechem Poznań, ale już w 41. minucie, niestety, musiał zejść z boiska. Powód? Kontuzja łydki. Miejmy nadzieję, że nie jest to poważny uraz. Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy jeszcze, że Sandecja zremisowała z Lechem 0-0.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.