Mieszkańcy gminy Kolbuszowa postulują, żeby chociaż na wakacjach oświetlenie uliczne działało nieco dłużej. Dotyczy to głównie terenów wiejskich, gdzie lampy gasną już o godzinie 22:30. Propozycja jest taka, żeby przedłużyć czas ich świecenia do godz. 23:15.
– Mamy lato, wychodzimy więc z domu później i jeszcze później do niego wracamy. Dlatego dobrze byłoby, gdyby lampy, przynajmniej na wakacjach, świecił się dłużej – apelował Piotr Panek, radny z Kolbuszowej Dolnej. – Ja nie jestem w stanie odprowadzić wszystkich dziewczyn do domu. Starzeję się, łysieję i nie daję rady – mówił pół serio pół żartem na ostatniej sesji Rady Miejskiej.
Wiceburmistrz Marek Gil w pisemnej odpowiedzi wyjaśnia, że program sterujący oświetleniem ulicznym na terenie gminy można zmienić tylko raz w roku. Ostatnie wydłużenie czasu świecenia lamp miało miejsce w lutym 2018 y. Efektem tego był wzrost zużycia energii elektrycznej o 15 procent.
Obecnie strefa centralna miasta oświetlana jest całą noc; obrzeża Kolbuszowej i obszary przy drogach wojewódzkich i krajowej – do godz. 23:15, pozostałe lokalizacje – do godz. 22:30.
3 komentarze
W końcu ktoś normalny w tej gminie a nie kolejny nadęty bufon. Nawet w łeb walanie jak trzeba!
Kompetencją Radnych jest uchwalenie budżetu. Na moje rozumowanie najsampierw trzeba mieć pieniądze, żeby planować wydatki. Zatem jaka jest odpowiedzialność Radnego, który planuje wydatki nie mając pieniędzy?
Lampy w Kolbuszowej świecą się na przykład o 7 rano kiedy jest jasno. Pieniądze są, tylko często gęsto wyrzucane w błoto.