
Od kilku dni Kolbuszowa żyje sprawą sklepiku, który na terenie Szpitala Powiatowego prowadził Grzegorz Romaniuk. Problem w tym, że Rada Powiatu, w której pan Grzegorz zasiada, jest organem założycielskim dla szpitala. W związku z tym prowadzenie przez niego sklepiku na terenie lecznicy może być działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia powiatowego, a tego nie może. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że radny Romaniuk jest także właścicielem… zakładu pogrzebowego.
Donos w tej sprawie dotarł do Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Tarnobrzegu. Sprawą zajął się też wojewoda podkarpacki. Temat ten ma być omawiany na czwartkowej (30.11) sesji Rady Powiatu.
Grzegorz Romaniuk w rozmowie z Korso Kolbuszowskim nie widzi w swej działalności na terenie szpitala nic złego. Przekonuje, że zawarł umowę z dyrektorem szpitala, a nie ze starostą powiatu.
– Tą działalność prowadzę od 2015 r., a więc to wygląda, jakby ktoś czyhał na mnie – twierdzi. – Gdyby coś było nie tak, przecież można byłoby to przeciąć w zarodku, Już zrezygnowałem z tej działalności, pracownica prawdopodobnie pójdzie na bezrobocie, a szpital pozostanie bez sklepiku. Ten donos jest konsekwencją kilku rzeczy. Chodzi o szpital, o który się upominałem, o porodówkę…
Cała sprawa wydaje się mieć niejedno dno. Najprawdopodobniej ma ona związek z przyszłorocznymi wyborami. Romaniuk (jako lider powiatowej szczątkowej opozycji) nie kryje, że chciały zająć miejsce starosty Józefa Kardysia. Wielką miłością do pana Grzegorza, a w szczególności do jego brata, Bogdana, nie pała poseł Zbigniew Chmielowiec. Żeby była jasność – nie twierdzimy, że to akurat oni mieli związek z donosem na radnego Romaniuka, ale na pewno na całej sprawie zyskują politycznie.
Nie można wykluczyć też innych motywów. Kto doniósł? Nie wiadomo. Wróbelki ćwierkają, że mógł to być działacz sportowy, a palce miał w tym maczać ktoś z miejskiej opozycji. Ale to tylko spekulacje.
Podatek płaci? Płaci Zus? Jezeli na powyzsze pytania odpowiedz jest twierdzaca to dla mnie jest Czysty!
Prywatny przedsiębiorca, który musi „zorganizować” sobie we własnym zakresie lokal też płaci podatek i ZUS. Jak jest różnica? No nie udawaj że nie widzisz!
Ja uważam,że tj.Starosty złośliwość i zarazem niewiedza,podpadl Romaniuk jemu i Dyrektorowi i trzeba znaleźć sposoby żeby go usunąć,nniektorych można przekupić,a innych nie,oni wiedzą p co chodzi,Kolbuszowa „zdziadziala” za ich panowania,lekarz e specjalisci odchodzą,a to jest najważniejsze,żeby była opieka,zrobili tak,żeby kobiety rodziły w domu,pozostawili na „passtwe losu” jak mówimy potocznie,a propo Romaniuka-działa i organizuje dużo ciekawych imprez,a wcześniej nic się nie działo,ale zeby czepiać się sklepiku,jak mowi Arystoteles „rozum trzyma lejce” i tak też trzeba robić
Prawo jest prawem – powinno być respektowane i stosowane wobec wszystkich jednakowo. To nie jest czepianie się sklepiku, tylko normalna reakcja wobec zaistniałej sytuacji niezgodnej z przepisami. Też by sobie Pani chciała najpierw ustalić stawki czynszu (jak wysokie?) a potem wynająć lokal z potrzebną infrastrukturą bez potrzeby inwestowania.
To czysta spekulacja naszych wszechwladnych tj. Kardys , Chmielowiec, i Strzelczk jak dobrać się do skóry Grzegorza Romaniuka który jako z jednych radnych powiatu bronił oddziału polozniczego i ginekologii–zemsta- a oni sa bardzo msciwi-a po drugie zagraza w wyborach bo Grzesiek jest lubiany w społeczeństwie i doskonale wiedzą że wygra wybory.Wróble i Fryce też cwirkaja .Czy nie ma Rady na tą trojce! Wykopać ale ich! , bo robią samo zło! W naszym mieście.