Podkarpackie samorządy podejmują uchwały o wspieraniu lokalnego biznesu, który mocno ucierpiał w wyniku obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. Ostatnio zrobiła to Rada Miasta w Mielcu, która zwolniła przedsiębiorców z płacenie podatku od nieruchomości. Czy również kolbuszowscy radni pomyślą o naszych lokalnych firmach?
Dzięki radnym mieleccy przedsiębiorcy będą mogli liczyć na:
- zwolnienie z podatku od nieruchomości: gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
- przedłużenie terminów płatności rat podatku od nieruchomości grupom przedsiębiorców, których płynność finansowa uległa pogorszeniu w związku z obostrzeniami związanymi z epidemią Covid – 19, a których nie dotyczą zwolnienia od podatku od nieruchomości.
- ulgę dotyczącą należności pieniężnych dla Urzędu Miasta lub jego jednostek organizacyjnych z tytułu oddania nieruchomości w najem, dzierżawę, lub użytkowanie przypadające za okres stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii.
Czy na podobne ulgi będą mogli liczyć również kolbuszowskie firmy, które mocno cierpią w wyniku obecnej sytuacji? To zależy od lokalnych władz, a przede wszystkim od Rady Miejskiej.
Z naszych informacji (źródło z magistratu) wynika, że burmistrz Jan Zuba nie pali się zbytnio do przygotowania takiego projektu uchwały. Mówi, że gminy na to nie stać. Jedyną nadzieją dla lokalnego biznesu pozostają więc radni, którzy mogą wystąpić z takim wnioskiem. Czy tak się stanie? Pokaże czas. Podobno uformowała się już grupa samorządowców, która zamierza o to zabiegać.
Jeden komentarz
moza na poczatek wypadalo by ustalic ze o pomoc moga sie ubiegac firmy ktore naprawde uceierpialy w ostatnich 2 miesiacach bo niestety wiem ze sa i takie firmy ktore obroty maja takie same albo i wyzsze niz zwykle ale pierwsze leca po dofinansowania,zwolnienia itp ,popytajcie ksiegowych . A czy sa tez takie przypadki firm ktore specjalnie obecnie zanizaja swoje dochody zeby wlasnie jeszcze dorobic w obecnej sytuacji tak pytam z ciekawosci ? 🙂 Przeciez tylko glupiec moze myslec ze wszyscy w kazdej branzy na tej epidemii uciepieli ? A co z firmami ktore kazdego roku w miesiacach marzecz kwiaecie maja bardzo niskie dochody bo taki specyfika ich branzy przeciez nic im sie specjalnie nie zmienilo ale w obecnej sytuacji placza jaki to ich kryzyc dosiagnal 🙂 to tak jakby wlasciel dyskoteki ktora kazdego roku jest w okresie wielkiego postu zamknieta nagle biedolil ze z powodu wirusa on poniosl straszne straty ?? pomyslmy ??