KOLBUSZOWA. Były duże pieniądze na rozbudowę szkoły specjalnej

KOLBUSZOWA. Były duże pieniądze na rozbudowę szkoły specjalnej

Nie od dziś wiadomo, że warunki socjalne w Zespole Szkół Specjalnych w Kolbuszowej Dolnej są fatalne. Nie ma tam sali gimnastycznej, szatni, ani nawet zaplecza socjalnego. Jest bardzo ciasno. Dlatego nauczyciele i rodzice od lat proszą o rozbudowę szkoły. Odpowiedź, jaką słyszą, jest wciąż ta sama: nie ma pieniędzy. Jak się okazuje, mogły być.

Urząd Miejski w Kolbuszowej, jak każdy samorząd w Polsce, kilka miesięcy temu otrzymał rządowe wsparcie na walkę z kryzysem związanym epidemią koronawirusa. Były to pieniądze niemałe, bo w kwocie 3 360 000 zł. Czy mogły trafić na rozbudowę szkoły specjalnej w Kolbuszowej Dolnej?

Rodzice nie mają wątpliwości: – Z naszych informacji wynika, że środki te mogą być wykorzystane na działanie bliskie ludziom, czyli podejmowanie inicjatyw w naszych małych ojczyznach, czyli np. rozwój szkół, przedszkoli, domów pomocy itp. Czy szkoła specjalna od lat starająca się o poprawę warunków lokalowych jest brana pod uwagę przy podziale tych środków? – pytali na piśmie rodzice.




Co na to burmistrz Jan Zuba? – Promesa, którą otrzymaliśmy  w ramach Covid-19, w całości trafią na realizację projektu Kolej Aglomeracyjna – odpowiedział. Wszystko jednak wskazuje na to, że magistrat otrzyma jeszcze rządowe wsparcie na walkę z epidemią. Jak go tym razem wykorzysta?

1 Komentarz

  1. Przecież w myśl ustawy o finansowaniu szkolnictwa to szkoły specjalne, ich funkcjonowanie i utrzymanie leży w obowiązku starostwa więc dlaczego miasto ma płacić? Gmina nie ma własnych, pilnych inwestycji? Kanalizacja? Nie ma. Drogi gminne? Nie ma. Żłobki, przedszkola, parkingi? Też nie ma, bo i po co?
    Kardysia obowiązkiem jest finansowanie i utrzymanie szkoły specjalnej, więc niech się z tego zacznie wywiązywać

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.