W niedzielę (13.01) Kolbuszowa znów zagra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Sztab 27. finału mieścić się będzie tradycyjnie w Liceum Ogólnokształcącym w Kolbuszowej.
Na ulice miasta i pobliskich wsi wyjdzie ponad 30 wolontariuszy z charakterystycznymi puszkami. Będą to uczniowie liceum. Niestety, jak zwykle, tego dnia w Kolbuszowej nie będzie żadnych orkiestrowych imprez, żadnych koncertów, ani nawet publicznych aukcji. Pozostają kwesty.
Celem tegorocznej zbiórki będzie zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla szpitali dziecięcych. Chodzi o placówki, które mogą dokonywać specjalistycznej diagnozy oraz udzielić pomocy medycznej najciężej chorym dzieciom. W Polsce funkcjonuje blisko 50 takich szpitali.
Tradycyjnie WOŚP dzieli Polaków. Ten podział widać również nad Nilem. Zdeklarowanym fanem inicjatywy Jurka Owsiaka jest Dorian Pik, kolbuszowski radny i muzyk rockowy:
– W moim domu jest taka tradycja, że przez cały rok wszyscy wrzucamy drobniaki do puszki z serduszkiem WOŚP. Daje nam to dużo radości – podkreśla Dorian Pik. – Przykro mi, że my Polacy jesteśmy tak bardzo podzieleni, a przy tej okazji rykoszetem oberwały inicjatywy Owsiaka. I to zupełnie niesprawiedliwe. Przykro mi też, że część naszego społeczeństwa dała wiarę politykom. Kiedyś cały naród uczestniczył w ogólnonarodowej zrzutce, teraz została nas tylko połowa (…).
Inaczej sprawę postrzega Tomasz Buczek, działacz narodowy z Kolbuszowej Górnej: – Sama zbiórka byłaby celem szczytnym i pięknym, gdyby wszystko, co robi Owsiak, było jasne i czyste. Niestety jest wręcz przeciwnie, zbyt dużo tu krętactw. Dlatego co roku to bojkotuję – oświadcza.
3 komentarze
Z miłą chęcią bym z Panem Buczkiem porozmawiała na żywo, mało kompetentna wypowiedź.. Zazdrosny że jakiś datek idzie na Owsiaka??, należy mu się za to co robi! A Pan B. Zazdrosmy niech ruszy głowa coś robiąc a nie grac tylko innego, czepiają się wszystkiego.
Jan Pospieszalski ujawnił, że JERZY OWSIAK, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w czasach PRL pracował w firmie polonijnej „Carpatia” Jana Załuski, która była przykrywką dla wojskowych służb specjalnych. Sam Załuska miał być wieloletnim konfidentem komunistycznego wywiadu, a w III RP pracował dla WSI.
Tata Zbigniew – I sekretarz egzekutywy POP PZPR, mama Maria – urzędnik Prokuratury Wojewódzkiej w Gdańsku, brat Andrzej – członek Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej. To najbliższa rodzina JERZEGO OWSIAKA, o której w udzielanych mediom wywiadach stara się on raczej nie wspominać.
Urban wspiera orkiestre
https://www.youtube.com/watch?v=rZddxYDdlLs&feature=share&fbclid=IwAR1LOdGQxq8idIM9H8nJV4TFnGBk1ZP5piucQuI7VexXzyRRBIWKmna8L8M