Tak jak przypuszczaliśmy, dzisiejsza (11.10) uroczystość oddania do użytku tzw. północnej obwodnicy Kolbuszowej i Weryni zgromadziła wielu dygnitarzy. Wstęga, którą przecinali dziś na granicy gmin Kolbuszowa i Dzikowiec, musiała być więc w odpowiedniej długości.
My to „święto” zbojkotowaliśmy – nie dlatego, że mamy coś przeciwko tej drodze. Nie. Po prostu nie podoba nam się termin jej oddania do użytku, czyli ostatni dzień kampanii wyborczej.
W związku z tym, że część z Was zarzuca nam brak rzetelności, że media powinny relacjonować każde wydarzenie, nawet to o charakterze groteski, postanowiliśmy coś niecoś o tym napisać.
Oczywiście były dziś patetyczne przemowy. Np. Władysław Ortyl, marszałek województwa, mówił m.in., że „to ważny odcinek, który prowadzi nas do drogi ekspresowej S19”. I że każda obwodnica biegnąca po nowym śladzie, tak jak ta, zawsze otwiera nowe możliwości. Marszałek Ortyl podkreślił także, że dzięki temu powstaną nowe tereny dla rozwoju przedsiębiorczości i na osiedla mieszkaniowe.
Nie zabrakło elementów humorystycznych. Pochodząca z Kolbuszowej wicemarszałek Ewa Draus, powiedziała m.in., że „dzięki nowej drodze ruch nie będzie już skierowany przez centrum miasta”. O jakim szlaku mówiła pani Ewa? Nie wiadomo. Na pewno nie tym, który dziś oddano do użytku.
Na pewno miłym rozczarowaniem był brak tłumów kandydatów na parlamentarzystów. W zasadzie jedyną taką osobą był poseł PiS i kandydat tej partii w wyborach do Sejmu, Zbigniew Chmielowiec. – To długo oczekiwana inwestycja na terenie powiatu kolbuszowskiego – oświadczył dziś poseł.
3 komentarze
dobrze ze im wystarczylo nozyczek 🙂 polityk to taka św..ia ktory kazde wudarzenie chce obrocic na swoja korzysc i pokazac sie tak jakby to sam za wlasne pieniadze i wlasna lopata ta smieszna obwodnice wybudowal :)))
Nigdzie ,ele to nigdzie na świecie nie przecina się wsteg chociaż buduje się tysiące km obwodnic.!!!! Tylko u nas .Załosne
Ale łajzy